https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kangury Walabia Benetta

not. (saki)
Krzysztof Nowakowski
Po miesiącach oczekiwania wreszcie są. W toruńskim Ogrodzie Zoobotanicznym można podziwiać wyjątkową atrakcję.

Cztery kangury walabia benetta przywiozłem do Torunia z Holandii. Przygoda niesamowita, a przede wszystkim nerwy. Mimo, że były w skrzyniach cały czas skakały. "Sufit" skrzyń było trzeba wyścielić czymś miękkim, bo po prostu rozbiłyby głowę. Skończyło się dobrze.

W naturze występują we wschodniej i południowo-wschodniej Australii oraz Tasmanii.

Mają od 70 do 90 centymetrów tułowia, i 65-70-centymetrowy ogon. Ważą do 20 kilogramów.

Są zwierzętami nocnymi. Jeżeli ktoś ma szczęście to można je jednak podziwiać również i w ciągu dnia na wybiegu, gdy wyjdą z domku.

U kangurów bardzo ciekawie przebiega ciąża. Trwa 35 dni. Młode ma wielkość ziarna fasoli, przychodzi na świat nagie i ślepe. Matka wylizuje mu "trasę" od dróg rodnych do wnętrza torby na brzuchu. Tutaj pyszczkiem obejmuje sutek matki i zostaje w torbie przez 190 dni.

Młodym tak bardzo podoba się w torbie, która daje poczucie bezpieczeństwa, że potrafią do niej wracać nawet później, gdy są prawie dorosłe. Wskakują do torby szukając schronienia.

Kangury w naturze żyją w stadach. Żywią się pokarmem roślinnym. W niewoli jedzą również specjalną karmę.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska