Pierwsze badania wody Sanepid przeprowadzi w połowie czerwca. Kąpielisko to bardzo kosztowne przedsięwzięcie dla gminy. Kosztują nie tylko badania wody, także ratownicy, infrastruktura, w którą każde kąpielisko musi być wyposażone. A to zniechęca gminy od otwierania kąpielisk.
Bo przecież w powiecie bydgoskim było ich więcej. Poza Pieczyskami i Borównem także w Samociążku nad Zalewem Koronowskim, było także w Chmielnikach nad jeziorem Jezuickim. Ośrodek jest w prywatnych rękach, plaża jest już gminna. A warto też wspomnieć jeszcze o Pieckach (też nad jeziorem Jezuickim) i kilku jeszcze równie znanych miejscach do kąpieli w powiecie bydgoskim.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
Od stycznia tego roku obowiązuje prawo, które zezwala na funkcjonowanie „miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli”. Te kąpieliska też muszą być zgłoszone w Sanepidzie. Ale mogą maksymalnie działać nie dłużej niż 30 dni. Czy potem pojawi się znak: zakaz kąpieli? Zobaczymy.
Czy da się uniknąć wypadków samochodowych?: