- I co, ulga?
- I to jaka!
- Zaczęliście jednak mecz niespecjalnie?
- Złożyło się na to kilka powodów. Doszło kilku młodych zawodników, musieli najpierw poradzić sobie z tremą. Dlatego początkowo nie wychodziło "granie piłką". Dopiero po kwadransie nabraliśmy pewności.
- Niepotrzebny był ten stracony gol…
- A jakie są potrzebne? Przy rzutach rożnych kryjemy strefą. Zabrakło asekuracji. Wpadło...
- Co dla was wynika z tego zwycięstwa?
- Rysuje się ciekawy zespół. Kilku młodych kolegów wróciło do Elany i dobrze się stało. Są i nowi. Dostali szansę i ją wykorzystali. Teraz w interesie nas - starszyzny jest, aby dobrze wkomponowali się w zespół i w nim poczuli.
- Chciałem zapytać o te łokcie, których używali rywale…
- Rzeczywiście, kilkanaście razy nas nimi poczęstowali. Gdzie był wówczas sędzia? Usiłowałem zapytać, dlaczego dopuszcza do tak ostrej gry. Usłyszałem w odpowiedzi, że sytuacji, po której Wojtkowi złamano nos, nie widział dokładnie, bo był źle ustawiony. To ciekawe… Od czego są w końcu asystenci, albo techniczny?
- Na koniec wzięliście się za bary, pan i brat. Nie wyglądało to na zagranie przyjaciół?
- Nie ma o czym rozprawiać. Wszystko zostało w rodzinie.
- Ale chociaż piwo pan Łukaszowi postawi?
- Jeszcze tego brakowało. Stawia przegrany! Zresztą teraz nie pora na pogwarki przy piwie. W środę kolejny mecz. Musimy być gotowi i zwarci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]