
Chyba wszyscy pamiętają wigilie w Radomiu.
![Kartony, w które wjechała Hanka Mostowiak i inne... Najdziwniejsze aukcje na Allegro [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/59/be/5936df1a0b653_o_xlarge.jpg)
![Kartony, w które wjechała Hanka Mostowiak i inne... Najdziwniejsze aukcje na Allegro [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/ed/f1/5936d07e1325f_o_xlarge.jpg)

Trochę historii o moim pierścionku... zapytacie po co chłopu pierścionek otóż byłem już prawie zaręczony... prawie... pierścionek budzi we mnie skrajne emocje bo przez tą osobę, którą ciężko nazwać mi "kobietą" straciłem nerwy, zdrowie i łeb...
Po kilku ładnych latach kupiłem go z myślą zaręczyn, wspólnego życia... tydzień przed zaręczynami ta poszła w tango.. takie tango ze szlag trafił całe te zaręczyny i nasz związek. Dowiedziałem się "kilku" ładnych rzeczy o mojej "miłości"... o tym, że imprezuje, że sypie się jak domki z Jugosławii! Doszło wtedy między nami do "małej" kłótni i "kilku" rękoczynów! Całe szczęście, że siekira z trzonka spadła we właściwym momencie.. bo byłoby gorąco - tak jak czasem bywało... Ło Boże jak sobie o tym przypomnę, o tym patologicznym moim związku to krew zalewa! Wnętrzności mi się wywracają a kichy przewracają! Po tej kłótni nie wróciliśmy już do siebie i mój łeb zaczął normalniej pracować! Chce go sprzedać bo czuję, że przynosi mi nieszczęście.