Przez pierwsze dni ekipa lekkoatletów była okrojona, bowiem większość przygotowywała się w Japonii. Teraz już jest weselej, bo wszyscy dojechali - opowiada reprezentantka włocławskiej Vectry.
Warunki są dość spartańskie - śmieje się Kasia. Opowiada o swoim pokoju oraz o posiłkach, jakie są serwowane sportowcom. (Plik mp3)
Kasia jak większość sportowców najwięcej czasu spędza na treningach, więc nie może chodzić na areny olimpijskie.
Już w piątek pobiegnie w eliminacjach na 3 km z przeszkodami.