Jest uczennicą Technikum Hotelarskiego w Zespole Szkół Chemicznych. - Nie stronię od nauki, ale przyznam, że mam też wiele zajęć pozalekcyjnych - mówi Kasia. - Bardzo często biorę udział w promocjach różnych produktów, nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów...
Siedemnastolatka z Chodcza zawsze znajduje czas na uprawianie sportu - najchętniej gra w koszykówkę i siatkówkę, lubi też jeździć na rowerze. Uważa, że zakwalifikowanie się do półfinału zawdzięcza nie tylko kibicującym jej rodzicom i znajomym, ale też wyjątkowo ładnemu zdjęciu, które wykonano w oddziale naszej redakcji we Włocławku. - W ubiegłym roku także próbowałam walczyć o tytuł "Miss Lata", ale zdjęcie było amatorskie, szare, nijakie. Teraz mam większe szanse - mówi.
- Jako dziecko była urocza i taka pozostała - mówi Marianna Lubecka, mama Katarzyny. - Jest otwarta i przyjazna, na ulicy, już jako maluch, miała zwyczaj mówić wszystkim, znanym i nieznanym, dzień dobry - wspomina. - Kasia zawsze dobrze się uczyła. Po gimnazjum daliśmy jej wolną rękę - sama wybrała sobie trzy szkoły, w tym właśnie Technikum Hotelarskie. Nie mogła się zdecydować - liceum czy technikum, ale w końcu decyzja zapadła i sądzę, że córka jest zadowolona. Dostaje nagrody za dobre wyniki i wzorowe sprawowanie.
Po ukończeniu technikum Kasia będzie miała w ręku dobry zawód. Ale czy wykorzysta tę okoliczność? Okazuje się, co zdradza mama, że osiemnastolatka z Chodcza marzy o... zostaniu policjantką! Jest typowym zodiakalnym Lwem, który lubi być doceniony, który lubi wokół siebie wiele zmian. Kasia, jak typowa nastolatka, lubi ładne ciuszki, natomiast nie przesadza z makijażem. Jako jedynaczka jest kochana, ale ma też obowiązki, z których musi się wywiązywać. - Na pewno nie lubi sprzątania, dlatego od czasu do czasu muszę interweniować, widząc jej pokój - przyznaje Marianna Lubecka. Fakt, że Kasia startuje w plebiscycie "Miss wakacji", bardzo skonsolidował całą rodzinę, wszyscy jej kibicują i liczą, że z jej urodą i przebojowością powinna wygrać.