Kiedy wyrównanie dla nauczycieli za styczeń i luty 2024? Warto sprawdzić konto pod koniec marca. Nauczyciele mówią, ile dostali

Zgodnie z ustawą budżetową oraz nowelizacją rozporządzenia płacowego, które zostało podpisane przez Barbarę Nowacką 20 lutego, nauczyciele początkujący otrzymali 33-procentowe podwyżki, a nauczyciele mianowani i dyplomowani – 30-procentowe.

W związku z tym, że podwyżki obowiązują od 1 stycznia 2024 roku, a kwestia ta została uregulowana później, niż się spodziewano, nauczyciele otrzymują także wyrównania za styczeń i luty. W zależności od regionu wpłynęły one na konta na przełomie lutego-marca, w połowie marca lub nie wpłynęły jeszcze w ogóle.

Przeczytaj też: Podwyżki nie pomogły? Coraz więcej wakatów w szkołach >>>

Nauczyciele zdradzili nam, ile wynoszą wyrównania, które otrzymali na konta.

– Razem z podwyżką dostałam też ok. 2 tys. wyrównania za te dwa miesiące – mówi nam nauczycielka dyplomowana z ponad trzydziestoletnim stażem pracy w zawodzie.

– Przelew z wyrównaniem otrzymałem na początku marca, sama kwota wyrównania to niespełna 3 tys. złotych – mówi nauczyciel dyplomowany z ponad piętnastoletnim stażem.

Wielu innych nauczycieli również potwierdza, że na ich konta wpłynęły wyrównania:

• „29 lutego dostałam wyrównanie, a 1 marca nową pensję”;
• „Jest wyrównanie od stycznia plus nowa wypłata”;
• „U nas wszystko wypłacone”;
• „Dostałam 2700 zł za styczeń i luty”.
• „7 marca wpłynęło wyrównanie”.
• „Województwo zachodniopomorskie, dostaliśmy”.
• „Dostałem już w pierwszym tygodniu marca”.

Niektórzy nauczyciele, zwłaszcza ci, którzy wyrównanie otrzymali na początku marca, śmieją się, że już dawno wydali te pieniądze.

Nie wszyscy nauczyciele mogą się jednak cieszyć wyrównaniem pensji.

– Nowa wypłata jest, a wyrównanie ma być niebawem – pisze jedna z nauczycielek.

– Nie dostałam jeszcze wyrównania – mówi inna.

– Mieszkam i uczę w woj. podkarpackim, wciąż czekam na wyrównanie – słyszymy w odpowiedzi na pytanie o pieniądze za styczeń i luty.

– Czekamy i czekamy na to wyrównanie – komentuje nauczyciel.

Kolejne wypłaty wyrównania pojawiły się w drugiej połowie marca – jak przekazali nam nauczyciele.

– W połowie marca dostaliśmy – przekazała jedna z nauczycielek.

– 15 marca dostałam wyrównanie – komentuje inna osoba.

Okazuje się, że wciąż jest wiele miejsc, gdzie nauczyciele nie otrzymali wyrównań. W swoich wypowiedziach mówią także o tym, czy na ich konta wpłynęły trzynastki. Przypomnijmy, że nauczyciele muszą otrzymać dodatkowe wynagrodzenie roczne do końca marca.

– Trzynastka wpłynęła mi 14 marca, teraz czekam jeszcze tylko na wyrównanie – pisze nauczycielka z woj. śląskiego. – Podobno wyrównanie ma być dopiero na początku kwietnia, liczę że otrzymamy odsetki za taki czas oczekiwania.

– Nie dostałam jeszcze wyrównania, masakra... – pisze nauczycielka.

– Dostaliśmy za styczeń, za luty ma być jeszcze w marcu – komentuje ktoś inny.

Warto więc śledzić konto w ostatnich dniach marca, ponieważ, jak deklaruje część nauczycieli, część wyrównań powinna wpłynąć na konta jeszcze przed Wielkanocą.

– Nam mówiono, że 28 marca mają być – przekazała jedna z nauczycielek mieszkająca w woj. dolnośląskim.

Przypomnijmy, że w piątek, 22 marca Barbara Nowacka przekazała informację na temat tego, ilu nauczycieli dostało wyrównania. 67 proc. jednostek samorządu terytorialnego wypłaciło już wyrównanie.

Nauczyciele mogą też zastanawiać się, czy w wyrównaniu za styczeń i luty ujęte będą nadgodziny. Przypomnijmy, że wciąż wielu pedagogów (m.in. z powodów braków kadrowych czy chęci dorobienia do nauczycielskiej pensji) decyduje się na pracę w większym wymiarze.

Skierowaliśmy więc zapytanie do Ministerstwa Edukacji i Nauki, czy w wyrównaniu ujęta jest praca w godzinach ponadwymiarowych i doraźnych zastępstwa. Jednak do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi. Kiedy tylko taką informację otrzymamy – zamieścimy ją w tekście.

Ile dokładnie wynoszą podwyżki dla nauczycieli w 2024 roku?

Zgodnie z tabelą wynagradzania nauczycieli tzw. goła pensja dla osób posiadających tytuł magistra i przygotowanie pedagogiczne przedstawia się następująco:

• Nauczyciel początkujący: 4908 zł (wzrost o 1218 zł)
• Nauczyciel mianowany: 5057 zł (wzrost o 1167 zł)
• Nauczyciel dyplomowany: 5915 zł (wzrost o 1365 zł)

W przypadku nauczycieli bez przygotowania pedagogicznego, posiadających tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym, tytuł zawodowy licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego, dyplom ukończenia kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych lub pozostałe wykształcenie, stawki w zależności od stopnia awansu wyglądają tak:

• Nauczyciel początkujący: 4788 zł (wzrost o 1188 zł)
• Nauczyciel mianowany: 4910 zł (wzrost o 1210 zł)
• Nauczyciel dyplomowany: 5148 zł (wzrost o 1188 zł)

Wszystkie kwoty są kwotami brutto. Do pensji zasadniczej mogą być także doliczane dodatki, np. dodatek funkcyjny, wiejski czy za trudne warunki pracy. Zasady ich przyznawania są określone w rozporządzeniu w sprawie dodatków do wynagrodzenia zasadniczego. Warto zwrócić uwagę na to, że wysokość dodatków może znacząco się od siebie różnić. Jak wynika z rozmów przeprowadzonych przez Magdalenę Ignaciuk z nauczycielami, rozpiętość w przypadku dodatku motywacyjnego jest spora – od 60 zł do nawet 900 zł. Niektórzy w ogóle nie otrzymują dodatku motywacyjnego.