1 z 2
Następne
Klaps dla Bydgoszczy
Artysta uspokaja, że nie chce pogrążać Bydgoszczy, tylko zrobić parodię na temat polskiego rynku muzycznego.
Artysta uspokaja, że nie chce pogrążać Bydgoszczy, tylko zrobić parodię na temat polskiego rynku muzycznego.