
Miss "Gazety Pomorskiej" i "Teraz Toruń" - Klaudia Kirschhiebel podczas próby przed wieczorną galą.
(fot. Lech Kamiński)
Klaudię wybrali nasi Czytelnicy, głosując przez prawie trzy tygodnie na kandydatki, które biorą udział w tegorocznych wyborach Miss UMK 2012.
Przeczytaj także: To już dziś! Wieczorem poznamy nową Miss UMK 2012!

Klaudia Kirschhiebel
(fot. Lech Kamiński)
- Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się wziąć udział w tym konkursie i przeżyć związaną z tym przygodę - zdradziła nam Klaudia.
To jej pierwsze wybory. Do udziału w nich namówili ją chłopak, rodzina i przyjaciele. Dziś wieczorem, podczas gali wyborów Miss UMK 2012 są też w auli i mocno trzymają za nią kciuki.
Jeszcze przed finałem Klaudia powiedziała nam, że konkurs nauczył ją wytrwałości i pokory: - To jednak były długie godziny treningów.
Zapewnia, że specjalnie się do niego nie przygotowała. - Po prostu regularnie chodzę na siłownię. Staram się dbać o siebie na co dzień. Jem wszystko - mówiła.
Klaudia pochodzi z Szubina. W Toruniu studiuje pedagogikę specjalną na I roku. - Na tym kierunku jako specjalizację chciałabym wybrać resocjalizację, a od przyszłego roku rozpocząć także I rok prawa - opowiada.
Jest osobą otwartą, z poczuciem humoru, ciekawą świata i ludzi.
- Pociągają mnie podróże i poznawanie nowych kultur. Uwielbiam też zakupy, sport, a szczególnie pływanie piłkę nożną, w którą kiedyś grałam - wyjaśnia.
Czy Klaudia zostanie także Miss UMK? - Jeśli wygram, na pewno pozostanę sobą - mówiła "Pomorskiej" przed finałem.
Do wyborów Miss UMK jeszcze wrócimy.
Czytaj e-wydanie »