https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kłęby czarnego dymu nad Toruniem. Płonęły składy tworzyw sztucznych

mc
Pożar w toruńskiej firmie wyglądał groźnie. na szczęście skończyło się tylko na wielkich kłębach dymu. Nikt nie ucierpiał
Pożar w toruńskiej firmie wyglądał groźnie. na szczęście skończyło się tylko na wielkich kłębach dymu. Nikt nie ucierpiał nadesłane
Czarny, zawiesisty dym przykuwał uwagę naszych Czytelników. Około godz. 14 na miejsce przyjechały aż cztery zastępcy strażaków. Pożar udało się opanować.

Pożar wyglądał groźnie, na szczęście jednak nikt nie ucierpiał.

- Z początku na miejsce zostały skierowane cztery zastępy straży pożarnej - mówi Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu. - Wkrótce te jednostki zaczęły się wycofywać z terenu, na którym wybuchł pożar.

Przeczytaj także: Jak strażacy mają ratować ofiary wypadków na autostradzie A4? [ćwiczenia]

Pożar wybuchł na terenie będącym własnością firmy Unibax/KaroMetal, sąsiadującym z terenem Interhandler. Okazało się, że czarny, gęsty dym pochodził z płonących odpadów tworzyw sztucznych. Były one zgromadzone w pojemnikach wielkich objętości. Składy znajdowały się na zewnątrz, w okolicy zabudowań firmy Inter Handler.

- Ogień udało się szybko ugasić - dodaje Krzemkowska. - Pożar nie zdążył się rozprzestrzenić na sąsiadujące zabudowania przemysłowe.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sonne
Aż 4 zastępy, to jest AŻ ?
G
Gosia
Ciekawe, bo dzisiaj również palił się dworzec przy Szosie Chełmińskiej. Gasiły go dwa zastępy straży pożarnej... jakaś seria podpaleń czy po prostu aura sprzyja ogniu?!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska