Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kliczykowska: - Sortownia w Sulnówku to konieczność!

Edyta Kliczykowska, Urząd Miejski w Świeciu
Wysypisko w Sulnówku.
Wysypisko w Sulnówku. fot. Andrzej Bartniak
W związku z kontrowersjami na temat kosztownej budowli w Sulnówku, stanowisko zajął Urząd Miejski w Świeciu.

Realizacja budowy zakładu unieszkodliwiania odpadów w Sulnówku zakładana jest w planach Gminy Świecie od wielu lat. Pomysł taki powstał nie dlatego, żeby zrealizować marzenia. Po prostu Gmina Świecie, z miastem będącym siedzibą Powiatu Świeckiego - obszaru zamieszkałego przez prawie 100.000 osób - jest ośrodkiem, do którego w naturalny sposób "ciążą" okoliczne gminy. Powodów tego jest kilka - położenie geograficzne, skupienie przemysłu, handlu, szkolnictwa, administracji, możliwości organizacyjnych.

Odnośnie dziedziny ochrony środowiska, a w szczególności zagospodarowania odpadów, można śmiało postawić tezę, że Gmina Świecie zawsze wywiązywała się z nałożonych prawem obowiązków. Ostatnie lata przyniosły wiele zmian w tym obszarze działania dla wszystkich gmin. I to w całej Polsce. I w tym też przypadku nasza Gmina stanowi swoiste "centrum", gdzie skupiają się działania związane z "gospodarką śmieciową". Posiadamy nowoczesne składowisko odpadów, które zostało wyznaczone w Uchwale Sejmiku Województwa Kujawsko - Pomorskiego w sprawie wykonania "Planu gospodarki odpadami województwa kujawsko-pomorskiego na lata 2012-2017 z perspektywą na lata 2018-2023" (będącej aktem prawa miejscowego) jako regionalna instalacja do przetwarzania odpadów komunalnych w zakresie składowania odpadów. Czyli - można rzec - sprawa załatwiona? Możemy bez problemu składować odpady w Sulnówku i zapomnieć o ponad 40 milionowym wydatku na budowę Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów w Sulnówku? Otóż NIE.

Odpady muszą wpierw zostać poddane mechaniczno-biologicznemu przetwarzaniu. Ustawa o odpadach, w nowym brzmieniu nadanym w 2013 r., składowanie umieszcza na samym końcu jeśli chodzi o zalecane sposoby gospodarowania odpadami. Najpierw zapobieganie powstawaniu, następnie powtórne użycie, odzysk i recykling, a potem dopiero unieszkodliwianie. W tym przetwarzanie. Nieprzetworzonych śmieci nie powinno się składować. Poza tym, to właśnie na gminy nałożono obowiązki osiągnięcia odpowiednich poziomów odzysku i recyklingu papieru, metali, tworzyw sztucznych, szkła a nawet odpadów budowlanych! Największym wyzwaniem jest natomiast ograniczenie masy odpadów biodegradowalnych kierowanych do składowania. Spełnienie tych norm bez odpowiedniej instalacji jest po prostu niemożliwe! Gminy, które tego nie dokonają, mogą spodziewać się bolesnych konsekwencji finansowych.

Czytaj: Coraz mniej gmin chce finansować sortownię śmieci w Sulnówku

Przetwarzanie odpadów to więc konieczność. Nie "widzimisię". Wielce kosztowna, ale konieczność. Kolejna ustawa, która spowodowała wiele perturbacji w gminach, jednocześnie wytyczając sposób realizacji nałożonych obowiązków, to ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (zwana "czystościową"). Cytując ustawodawcę: "gminy zapewniają budowę, utrzymanie i eksploatację własnych lub wspólnych z innymi gminami regionalnych instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych" (w skrócie - RIPOKów). Oczywiście takie instalacje MUSZĄ spełniać odpowiednie wymagania określone prawem. RIPOK powinien zapewnić przyjęcie i przetworzenie odpadów z obszaru zamieszkałego przez co najmniej 120 tysięcy mieszkańców oraz spełniać wymagania najlepszej dostępnej techniki lub technologii (tzw. BAT). A więc absolutnie nie jest możliwe dowolne ustalanie przepustowości zakładu. Po prostu mniejsza instalacja nie ma racji bytu - nie mogłaby pełnić roli zakładu regionalnego, a TYLKO DO INSTALACJI MAJĄCEJ STATUS REGIONALNEJ można kierować strumień komunalnych odpadów zmieszanych. Mniejsze kompleksy nie mogą być w tym stanie prawnym budowane, a tym bardziej dotowane z unijnych środków. Ustawodawca jest w tym zakresie bezwzględny.

Oczywiście pierwotne założenia tworzenia międzygminnego kompleksu unieszkodliwiania odpadów komunalnych tworzone były w zupełnie innym stanie prawnym. W tym również aplikowanie o dotację. Zakładaliśmy, że instalacja obsługiwała będzie cały Powiat Świecki, natomiast z Powiatu Chełmińskiego do przeróbki trafi tylko 2.596 ton odpadów biodegradowalnych rocznie. W sumie do kompostowania (bardziej prawidłowa nazwa to "stabilizowania") planowaliśmy przyjąć 10.000 ton odpadów rocznie. Czyli tyle samo, co obecnie zakłada posiadany przez Gminę projekt. Również zaprojektowana przepustowość sortowni jest zbliżona do pierwszych założeń, określonych w raporcie oddziaływania na środowisko. Pragnę podkreślić, że początkowo kompleks miał obsłużyć około 100.000 mieszkańców w zakresie sortowania odpadów zmieszanych, a w dzisiejszym stanie prawnym ta ilość wzrosła do 120.000 mieszkańców. A więc powinien mieć większą, a nie mniejszą przepustowość, aby móc funkcjonować na "odpadowym rynku". Specyfika takich zakładów pozwala jednak na uzyskanie pewnych zapasów przepustowości, uzależnionych od ilości zmian pracy w zakładzie. Ponadto zakładaliśmy, że statystycznie mieszkaniec naszego regionu wytwarza tylko 245 - 250 kg odpadów rocznie. Jest to założenie naprawdę bardzo ostrożne i niewątpliwie "nieprzewymiarowane". W nieco większych miastach przyjmuje się ilości 320 - 350 kg, a w innych państwach nawet powyżej 400 kg.

W Planie Gospodarki Odpadami Województwa Kujawsko - Pomorskiego na lata 2012 - 2017 Gmina Świecie znajduje się w Regionie 1 Tucholsko - Grudziądzkim. Dla Regionu przewidziane są 3 instalacje regionalne: w Bladowie, w Zakurzewie i w Sulnówku. Takie są plany. W Planie założono, że jednym z niezbędnych działań będzie "przygotowanie infrastruktury technicznej do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów, w szczególności rozbudowa i modernizacja istniejących instalacji do mechanicznego i biologicznego przetwarzania i planowanych instalacji w ramach RIPOK". Projektowanym zakładom przypisane są konkretne moce przerobowe, na czym opierają się założenia Planu. Suma bilansowa zakłada również powstanie spalarni w Bydgoszczy i tylko w tym przypadku nie będzie potrzeby zwiększania mocy przerobowych istniejących i planowanych zakładów. W innym razie "należałoby zwiększyć moc przerobową instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów (z uwagi na wzrost ilości odpadów komunalnych, a w ślad za tym także odpadów ulegających biodegradacji)." Obserwując od wielu lat losy budowy spalarni w Polsce nieco sceptycznie odnoszę się do możliwości szybkiego zakończenia inwestycji w Bydgoszczy. Jednakże, gdyby spalarnia powstała, to w żaden sposób nie odbije się to niekorzystnie na funkcjonowaniu zakładu w Sulnówku. Po pierwsze - odpady zmieszane muszą być zagospodarowane w konkretnym regionie, a spalarnia znajdować się będzie w regionie odrębnym. Po prostu odpady zmieszane z Regionu 1 (gdzie przynależy nasza Gmina) nie będą mogły być przewiezione np. do Regionu 5 (Bydgoskiego). Po drugie, pozostałość po mechaniczno-biologicznym przetworzeniu w instalacji w Sulnówku, jako frakcja "energetyczna", będzie mogła trafić do ostatecznego zagospodarowania poza Region 1. Na przykład do spalarni.

Reasumując - budowa regionalnej instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych w Sulnówku to odpowiedzialne podejście do obowiązków nałożonych prawem na gminy. Obowiązków kosztownych, bywa, że niezbyt dobrze odbieranych przez społeczność lokalną, ale jednak obowiązków. Oczywiście utrzymanie takiej instalacji wiąże się z kosztami, jednakże Gmina, będąc właścicielem, ma wpływ na wielkość tych kosztów i ceny unieszkodliwiania odpadów. Konieczność zagospodarowania odpadów w innych instalacjach takiej możliwości nie daje.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska