Ulubione miejsce młodej inteligencji w Świeciu nie będzie już prowadzone przez gminę, ale ma zachować ten sam charakter.
Wydatki pod kontrolą
Plotki o tym, że OKSiR nie zamierza już prowadzić Cafe Kultura bulwersowały młodych świecian w połowie stycznia. Krążyły różne informacje. Pojawiały się głosy, że zapomniano zapłacić za koncesję na alkohol, dlatego lokal zostanie zamknięty.
Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie
- Nieprawda. To była świadoma decyzja. Zastanawialiśmy się nad tym już od dawna - wyjaśnia Romuald Dwora-kowski, kierownik OKSiR.
Dzierżawa nie ma dotyczyć całego lokalu, a jedynie baru.
- Ktoś będzie nam płacił za możliwość sprzedawania alkoholu i innych produktów klientom. W ten sposób możemy z góry zaplanować stałe dochody dla Ośrodka z tego tytułu, nie musimy się martwić o przychody kawiarni - tłumaczy Dworakowski. - A dla klientów nic się nie zmieni. Cafe Kultura to nasza marka i nie zamierzamy z niej rezygnować.
Jest bardzo dobrze
W kawiarni od początku jej istnienia działo się zawsze dużo. Od roku, gdy menadżerką lokalu została Ania Chojnacka, dzieje się jeszcze więcej. Na organizowanych przez nią imprezach lokal pęka w szwach, co wcześniej nie zawsze było takie oczywiste.
- Zdarzało się, że chwilę przed rozpoczęciem lokalu barmanki rozdawały bilety przed wejściem i zapraszały do środka, teraz jak nie dokona się wcześniej rezerwacji, to o miejscu siedzącym można pomarzyć - zwraca uwagę 25-letni Radek, który lokal pamięta jeszcze z czasów szkoły średniej.
W ostatni piątek w Cafe grały trzy rockowe kapele. Publiczność znowu nie zawiodła. Tak samo działo się na ostatnich koncertach, gdzie przypominano na przykład hity muzyki klubowej lat dziewięćdziesiątych.
- Moja muzyka, świetnie, że gdzieś można iść się przy tym pobawić - mówi 40-letnia Agnieszka.
Kolejne wydarzenie już 8 marca. W dzień kobiet w Cafe Kultura będzie rozbrzmiewać głos Adriana Zasady, wokalisty popularnego w regionie Zydeco Flow, który wraz z akompaniującymi mu muzykami przedstawi swoją solową twórczość.
Postawimy warunki
Dworakowski zapewnia, że nadal Ośrodek będzie organizatorem imprez w Cafe Kultura. Jednak czy nowy dzierżawca nie będzie wprowadzał swoich rozwiązań, które mogą się nie spodobać stałej klienteli? - Postawimy ostre warunki, żeby nic z klimatu lokalu nie zniknęło - obiecuje Dworakowski.
Czas na zmiany na przełomie marca i kwietnia. - Możliwe, że lokal będzie kilka dni nieczynny, ale myślę, że znajdziemy dzierżawcę, który nie będzie patrzył tylko na wynik finansowy, ale również na prestiż miejsca, którego będzie współgospodarzem - liczy kierownik Ośrodka.
