Czarne chmury zbierają się nad czwartoligową Mienią. Ze względów finansowych odmłodzona zostanie kadra beniaminka IV ligi kujawsko-pomorskiej z Lipna.
Terminarz i wyniki IV ligi kujawsko-pomorskiej 2012/13 - wideo, zdjęcia
- Kryzys dotyka firmy, które sponsorują piłkę nożną, ale także dociera do miast wspomagających lokalne drużyny. W 2013 roku otrzymamy mniejszą dotację. To oznacza, że nie mamy szans na utrzymanie zespołu na poziomie z rundy jesiennej. Nie stać nas. Na dodatek mamy zaległości wobec piłkarzy - mówi Krzysztof Grzywiński, prezes Mieni. - O wycofaniu zespołu nie ma jednak mowy. Wiosną na boiskach czwartej ligi grać będą w większości nasi juniorzy. Z rozgrywek wycofamy zespół młodzieżowy, ponieważ piłkarze tej ekipy zasilą drużynę seniorów. Z zawodnikami, którzy dzwonią i pytają o sytuację gramy w otwarte karty. Informujemy, żeby szukali sobie nowych klubów. Chcielibyśmy, żeby został trener, ale nie wiem czy będzie zainteresowany.
KLASYFIKACJA STRZELCÓW IV LIGI PO RUNDZIE JESIENNEJ
W rundzie rewanżowej zawodnicy grać będą za darmo. Zgodzą się więc tylko nieliczni, a więc przede wszystkim młodzi piłkarze, którzy będą mieli szansę na promocję przez najbliższe pół roku.
Lipnowianie po rundzie jesiennej zajmują 9. miejsce z dorobkiem 20 punktów, zaplanowanych mają sześć sparingów, które rozpoczną się 2 lutego. W następnym tygodniu dojdzie do spotkania z piłkarzami zainteresowanymi występami w Mieni wiosną i wtedy podjęte zostaną decyzje odnośnie rozpoczęcie przygotowań.
WYNIKI 1. KOLEJKI RUNDY REWANŻOWEJ W IV LIDZE KUJAWSKO-POMORSKIEJ
Jesienią po czterech rundach Mień była współliderem ligi mając identyczny dorobek punktowy i bramkowy jak Start Warlubie. Spodziewano się, że lipnowianie na dłużej zagoszczą w czołówce jednak przegrana 0:4 u siebie z Gromem Osie kazała prognozę zweryfikować. Nikt jednak nie przypuszczał, ze jest to dopiero początek kryzysu. Do końca sezonu Mień zdobyła 10. punktów, z których trzy to efekt weryfikacji przegranego 1:2 meczu w Janikowie. Fatalna była zwłaszcza końcówka, gdy lipnowianie przegrali czterokrotnie przy fatalnym bilansie bramkowym (5:17). Zaważyła na tym absencja bramkarza Andrzeja Ziemiańczyka, który w meczu w Izbicy doznał kontuzji. Dłuższą przerwę miał również napastnik Bartosz Śmigiel. To nie tłumaczy jednak wszystkiego.
Dziewiąta lokata z dorobkiem 20 punktów (6 zwycięstw, 2 remisy, 8 porażek, bramki 26:30 to znacznie poniżej oczekiwań zarówno włodarzy klubu jak i kibiców. Najwyżej (4:1) lipnowianie wygrali u siebie z Szubinianką, zaś najwyższej porażki doznali we wspomnianym już meczu wyjazdowym z Kujawianką. Najskuteczniejszy był strzelec 9. goli Rafał Lisota, a celne trafienia zanotowali też Radosław Fodrowski, Jarosław Kępiński, Bartosz Śmigiel - po 4, Kamil Frąckowiak, Kamil Gołębiewski, Paweł Zaborowski - po 1. Dwa gole różnicy to efekt wspomnianej już weryfikacji meczu z Unią Janikowo.
