Dla młodszych kolegów wystąpili (od lewej): Jacek Greszta, Olga Wołkowa (akompaniament), Małgorzata Grela i Ryszard Smęda
(fot. Fot. Jarosław Pruss)
Jest jednym z nielicznych w kraju, działającym przy teatrze czy operze.
Pierwsze spotkanie odbyło się 18 października 1986 roku. Prezesem został wówczas Stanisław Iżela. Dziś tę funkcje pełni pełna energii Wanda Maćkowska, tancerka i choreograf.
Gościem specjalnym był m.in 90-letni Paweł Leoniec, jeden z najwybitniejszych tenorów dramatycznych. W bydgoskiej operze śpiewał w latach 1960-1974.
Seniorzy spotkali się dziś w operowej sali kameralnej im Felicji Krysiewiczowej. Z rozrzewnieniem obejrzeli składankę tego, co działo się przez 25 lat - spotkania świateczne, wspólne wycieczki, spisane wspomnienia, zdjęcia. Stanisław Iżela - nieżyjący już pierwszy prezes "Cyganerii", wzbudził szczególnie ciepłe uczucia.
Działanie "Cyganerii" możliwe jest dzięki życzliwości poprzedniego i obecnego dyrektora opery. Maciej Figas podkreślił, że niewiele teatrów w kraju może pochwalić się takimi klubami.
Gorącymi brawami nagrodzono artystów, którzy wystąpili dla seniorów: Małgorzatę Grelę, Jacka Gresztę i Ryszarda Smędę. tego ostatniego m.in. za popisowego Tewje Mleczarza za ze "Skrzypka na dachu". Akompaniowała im Olga Wołkowa.
