Dla osób bez doświadczenia zawodowego lub ze znaczną przerwą w aktywności zawodowej są oferowane staże, które pozwalają na zdobycie nowych umiejętności. Jest jednak pewien minus.
- Stypendium nie jest zbyt wysokie, dlatego nie ma wielu chętnych, ale jeśli ktoś chce zdobyć doświadczenie, często jest to jedyna droga - mówi Marcin Sobczak, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Mieście Lubawskim. Jak sam podkreśla, zaczynał właśnie jako stażysta.
W tym roku dla osób do 30. roku życia jest przygotowanych 52 staży, a dla osób starszych - 45. Stażyści mogą korzystać ze zwrotu kosztów dojazdu. Marcin Sobczak podkreśla, że nowomiejski urząd oczekuje od pracodawcy zatrudnienia po stażu.
Dla osób bezrobotnych przygotowanych jest także pięć bonów szkoleniowych o wartości po 4 tys. zł. Szkolenia organizowane w ramach tych bonów uczą zwłaszcza umiejętności twardych w zawodach deficytowych, jak operatorzy, ślusarze, spawacze czy kierowcy.
Nowomiejski urząd oferuje także bony na zasiedlenie. - Był pierwszy nabór, udało się podpisać pięć umów - opisuje Marcin Sobczak. Dwie osoby przeprowadzą się w ramach tego bonu do Gdańska, a pozostałe do Olsztyna, Torunia i Szczytna. Każdy z bonów wart jest 9 tysięcy zł, przeznaczone są one dla osób do 30. roku życia. Do końca roku będzie jeszcze możliwość skorzystania z pozostałych dziewięciu bonów.
Zaktualizowana koncepcja Ogrodu Róż w Nowym Mieście Lubawskim
W tym roku ok. 50 osób wytypowanych z gminy ma także wykonywać prace społecznie użyteczne (głównie prace w szkołach czy opieka nad seniorami). Dodajmy, że 40 proc. kosztów zatrudnienia finansuje gmina, pozostałą kwotę urząd pracy. Prace te mogą być wykonywane maksymalnie 40 godzin w miesiącu.
- Mamy zaplanowane 25 tys. zł na studia podyplomowe - mówi Marcin Sobczak. - Środki planujemy uruchomić w sierpniu. Dla osób niepełnosprawnych na działania aktywizacyjne zaplanowane są dwa staże, jedna refundacja kosztów doposażenia stanowiska i jedna dotacja na otwarcie działalności gospodarczej.
Co natomiast urząd oferuje pracodawcom?
W kwietniowych planach jest nabór wniosków na refundację kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy. Doposażenie można uzyskać na kwotę 24 tys. zł, a planowanych jest ich 15. Trzeba jednak pamiętać, że stanowisko pracy musi być utrzymane przez dwa lata.
Kolejną formą wsparcia pracodawców są prace interwencyjne. Na nie przeznaczono w tym roku ok. 90 tys. zł. Urząd pracy przez 6 miesięcy refunduje pracodawcy ok. tysiąc zł.
- Obowiązkowo zgodnie z ustawą pracodawca musi zatrudnić osobę jeszcze przez trzy miesiące, my zobowiązujemy do zatrudnienia przez cztery - podkreśla Marcin Sobczak.
Podsumowując aktualną sytuację na rynku pracy, zastępca dyrektora PUP wskazuje na wzrost bierności zawodowej kobiet. Jak podkreśla, może mieć na to wpływ rozbudowana pomoc socjalna.