I tak członkowie ChTPN śpiewali cieniutko. Lepiej poszło im z dzieleniem się opłatkiem.
Poprzedziła je przemowa ks. Stanisława Stolca, który wspominał, że pana Marka (czyli Kazimierza Jaruszewskiego - prezesa ChTPN - przyp. red.) poznał w szpitalu i chciał się jakoś z opłatkowego spotkania wykręcić, bo z nauką nie ma ostatnio do czynienia, ale uległ. - No i nawet się ucieszyłem, że będę miał do czynienia z ludźmi, którzy dbają o swój rozwój - mówił. - Każda wiedza pozostanie niepełna, jeśli nie będzie konfrontowana z naszą duszą.
Książki i tablice
Po życzeniach i opłatku już przy kawie prezes Kazimierz Jaruszewski zdał sprawozdanie z tego, czym stowarzyszenie zajmowało się przez ubiegły rok, dziękował też tym wszystkim, którzy je wspierają i z nim współpracują.
Bogato przedstawiają się plany na ten rok. W styczniu i pod koniec roku planowana jest promocja kolejnych numerów "Zeszytów Chojnickich". W kwietniu w Charzykowach Towarzystwo będzie współorganizatorem konferencji o żeglarstwie jako czynniku patriotycznego wychowania młodzieży. Planowana jest też kontynuacja słownika komturii tym razem tucholskiej prof. Maksymiliana Grzegorza. Towarzystwo będzie inicjowało odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej wybitnemu naukowcowi prof. Ludwikowi Zabrockiemu, który uczył się w miejscowym liceum. Będzie też zapraszać na kolejny Festiwal Nauki. Nie zapomniano o integracji - ma być kulig, będzie spływ kajakowy Chociną, piknik naukowy i rajd rowerowy. Towarzystwo chce też zacieśniać więzy z Człuchowem.
Razem z Człuchowem
Gość specjalny - wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Człuchowa - Krystyna Łuczycka nie kryła radości z tej ostatniej propozycji. - Jestem chojniczanką - wyznała. - Od dwudziestu lat za granicą, czyli w Człuchowie, ale sentyment do Chojnic pozostał. Nie wiem, czy wszystkie państwa propozycje są akurat dla nas, bo 60 kilometrów rajdu na rowerze, to chyba trochę dużo, ale jestem przekonana, że warto rozwijać nasze związki.
Jutro o kontrowersjach wokół nazwy promenady.