Na 4 grudnia zaplanowano przesłuchania w sprawie 15-letniego niepełnosprawnego intelektualnie Emanuela Rudolfa, który twierdzi, że został pobity przez dwie opiekunki w Domu Pomocy Społecznej w Chełmnie.Tym razem w Sądzie Rejonowym w Chełmnie zeznawać ma dwóch kolegów intelektualnie niepełnosprawnego nastolatka. To nieletni, więc - jak Emanuel - zostaną przesłuchani przez sędziego, a nie przez prokuratora. Emanuel twierdzi, że koledzy widzieli sytuację, gdy został pobity. Nie są to mieszkańcy DPS-u, ale - według niego - odwiedzili go wtedy za klasztornymi murami. Jak udało nam się ustalić, w dniu tym nikt nie odnotował w dokumentacji DPS-u, by odwiedziny się odbyły. Podobno miały miejsce kilka dni wcześniej.Niepełnosprawny Emanuel mówił o pobiciu w DPS- Nikt nie informuje mnie, co dzieje się w sprawie. Umówiłam się z prokuratorem na dziś - mówi Dorota Stolarczyk, siostra chłopca. - W piątek byłam z nim u lekarza w Grudziądzu. Mówi, że ma zaniedbany kręgosłup. Prokurator twierdzi, że od przesłuchania Emanuela, 17 listopada, zostały wykonane inne czynności. Ale nie zdradza jakie.- Mogę tylko powiedzieć, że zaplanowane są kolejne czynności z udzialem małoletnich - informuje Witold Preis z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - Nie dostałem opinii od psycholog, która przysłuchiwała się przesłuchaniu pokrzywdzonego ani dokumentów z kontroli prowadzonej w DPS-ie przez pracowników urzędu wojewódzkiego.Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]
archiwum prywatne D. Stolarczyk
Koledzy Emanuela Rudolfa z Chełmna, który twierdzi, że został pobity w Domu Pomocy Społecznej przy klasztorze w Chełmnie, zostaną przesłuchani. Podobno widzieli całe zajście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
![Na 4 grudnia zaplanowano przesłuchania w sprawie 15-letniego niepełnosprawnego intelektualnie Emanuela Rudolfa, który twierdzi, że został pobity przez dwie opiekunki w Domu Pomocy Społecznej w Chełmnie.Tym razem w Sądzie Rejonowym w Chełmnie zeznawać ma dwóch kolegów intelektualnie niepełnosprawnego nastolatka. To nieletni, więc - jak Emanuel - zostaną przesłuchani przez sędziego, a nie przez prokuratora. Emanuel twierdzi, że koledzy widzieli sytuację, gdy został pobity. Nie są to mieszkańcy DPS-u, ale - według niego - odwiedzili go wtedy za klasztornymi murami. Jak udało nam się ustalić, w dniu tym nikt nie odnotował w dokumentacji DPS-u, by odwiedziny się odbyły. Podobno miały miejsce kilka dni wcześniej.Niepełnosprawny Emanuel mówił o pobiciu w DPS- Nikt nie informuje mnie, co dzieje się w sprawie. Umówiłam się z prokuratorem na dziś - mówi Dorota Stolarczyk, siostra chłopca. - W piątek byłam z nim u lekarza w Grudziądzu. Mówi, że ma zaniedbany kręgosłup. Prokurator twierdzi, że od przesłuchania Emanuela, 17 listopada, zostały wykonane inne czynności. Ale nie zdradza jakie.- Mogę tylko powiedzieć, że zaplanowane są kolejne czynności z udzialem małoletnich - informuje Witold Preis z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - Nie dostałem opinii od psycholog, która przysłuchiwała się przesłuchaniu pokrzywdzonego ani dokumentów z kontroli prowadzonej w DPS-ie przez pracowników urzędu wojewódzkiego.Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/6b/89/5a1825a7a1e0f_o_medium.jpg)
![Koledzy Emanuela widzieli, jak w DPS przy klasztorze został pobity? [zdjęcia]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/0f/e6/5a1825a9a260c_o_xsmall.jpg)
