
Za nami trzecia, ostatnia już odsłona "Grania w kolekcjonowanie" w toruńskim CSW. Tym razem młodzi kolekcjonerzy mogli nie tylko pokazać swoją kolekcję, ale także zrobić sobie z nią zdjęcie u profesjonalnego fotografa w Studiu Foto Kolekcjoner.
Od 11.00 do 13.00 można było też wziąć udział w warsztatach "Mały manual", inspirowanych wirtualną wystawą "Manual CC. Instrukcje gier dla początkujących i zaawansowanych".
Autoportret na ścianie
Największym zainteresowaniem cieszył się jednak "Autoportret 1:1". O każdej pełnej godzinie, począwszy od 11.00, można było wziąć udział w warsztatach, podczas których była możliwość stworzenia nietypowego autoportretu. Zamiast malowania zwykłego portretu do zawieszenia nad łóżkiem, zaproponowano dzieciom rysowanie po ścianie i tworzenie obrazu w skali 1:1 z odrysów postaci i robionych na miejscu zdjęć.
- "Granie w kolekcjonowanie" przeznaczone jest z myślą o najmłodszych, także po to, żeby sobie wychować odbiorców - mówi Agnieszka Pindera, jedna z organizatorek "Grania w kolekcjonowania". - Poza tym temat kolekcjonowania jest bardzo nośny dla dzieci, bo każde dziecko coś zbiera.
Nie tylko znaczki
Co kolekcjonują dzisiaj dzieci? Wciąż znaczki i pocztówki?
- Znaczki nie są już tak modne jak kiedyś - przyznaje Agnieszka Pindera. - Mamy tutaj np. 7-letniego Stasia, który kolekcjonuje kołpaki samochodowe - mówi Agnieszka Pindera.
W ramach "Grania w kolekcjonowanie" zaplanowano także giełdę kolekcjonerską, podczas której dzieci mogły wymieniać się eksponatami i tym samym uzupełniać zbiory.
- To spotkanie ma nam odpowiedzieć na pytanie, co dzieci kolekcjonują, natomiast cała wystawa miała na celu spojrzenie na praktykę kolekcjonowania z różnych stron - mówi Agnieszka Pindera.