Zobacz wideo: Ćwiczenia służb ratowniczych na S5 pod Bydgoszczą.
Konkurs był częścią dużego projektu „Mamo, Tato - pobawmy się razem. Rodzinne zabawy i potyczki”, nagrodzonego Bydgoskim Grantem Oświatowym. Jego autorkami są Magdalena Gust i Beata Wiarek, nauczycielki edukacji wczesnoszkolnej w SP nr 38.
- Nikogo nie trzeba przekonywać, że pszczoły pełnią ważną rolę w życiu człowieka. Owady zapylają kwiaty i pomagają w zwalczaniu szkodników - podkreślają Beata Wiarek i Magdalena Gust. - Dlatego w tym roku po Wielkanocy ogłosiłyśmy miejski konkurs na budkę dla owadów pod hasłem „Miejska pszczoła - rodzinne majsterkowanie”. Jego uczestnikom zaproponowałyśmy zbudowanie domków dla owadów.
Budki dla owadów dzieci robiły razem z bliskimi
Swoje prace uczestnicy konkursu tworzyli wspólnie z rodzicami.
- Zależało nam, by w ten konkurs zaangażować także dorosłych - mówi Magdalena Gust. - To miał być też fajny sposób na wspólnie spędzenie czasu w gronie rodzinnym.
Konkurs skierowany był do dzieci w wieku przedszkolnym oraz uczniów klas I-VIII bydgoskich szkół podstawowych, którzy mieli za zadanie w zespołach rodzinnych zaprojektować i wykonać domek dla pszczół oraz innych owadów zapylających.
- W ten sposób chcieliśmy zwrócić uwagę jak największej liczbie uczniów na problem masowego wymierania dziko żyjących owadów, zwłaszcza zapylających - mówią nauczycielki. - Chodziło również o kształtowanie postaw proekologicznych wśród dzieci i młodzieży oraz rozwijanie wyobraźni i kreatywności poprzez wykorzystanie różnorodnych elementów przyrodniczych. Konkurs miał być też alternatywą na nudę i organizację czasu wolnego z dala od komputera i multimediów.
Wielki finał konkursu w SP nr 38. Atrakcyjne nagrody trafiły do uczestników
W konkursie wzięli udział nie tylko reprezentanci bydgoskich szkół, ale też z placówek w Cielu i Zielonce oraz przedszkolaki. Prace należało wykonać do 14 maja. Wielki finał połączony z wystawą budek i wręczeniem nagród laureatom odbył się 30 maja w SP nr 38. Gościem spotkania był pszczelarz Mateusz Andryszak, założyciel pasieki „Miejska Pszczoła”, który opowiedział uczestnikom konkursu o życiu tych owadów. W szkolnej stołówce, gdzie odbyła się uroczystość, nie zabrakło również krótkiego występu artystycznego i słodkiego poczęstunku. Można było też na wystawie pokonkursowej zobaczyć i podziwiać domki dla owadów wykonane przez przedszkolaki i uczniów we współpracy z rodzicami. W uroczystości wzięli udział także przewodniczący dwóch rad osiedli - Glinki i Wyżyny oraz Agnieszka Buzalska, dyrektor klubu Modraczek.
- Uczestnicy konkursu otrzymali atrakcyjne nagrody. Były to gry planszowe takie jak np. „Chińczyk”, „Kalambury” czy „Słowo do słówka”, przy których rodziny mogą fajnie spędzić czas - mówi Magdalena Gust.
Domki dla owadów zawisną przy bydgoskich szkołach
Jedną z budek, którą wykonali uczestnicy razem ze swoimi bliskimi, przekazano Mateuszowi Andryszakowi. Trafi ona do pasieki w Myślęcinku.
- Pięć domków pozostanie u nas i umieścimy je w przyszkolnym ogródku. W tym będzie hotel dla owadów, czyli zwycięska praca w konkursie naszej uczennicy Małgosi Książek z rodziną - mówi Magdalena Gust. - Pozostałe budki, decyzją Miasta Bydgoszczy, zawisną przy bydgoskich szkołach.
