
- Około 30 innych obiektów czeka na pozwolenie na budowę lub już ma uzyskane pozwolenie na budowę - mówi Michał Sztybel. - Jeśli nie uda się pozyskać wystarczająco dużo pieniędzy z poziomu krajowego i RPO, to rozważamy partnerstwo publiczno-prywatne. Głęboko je analizujemy. To model sprawdzony na Zachodzie, ale wtedy inwestor prywatny finansuje część inwestycyjną, a potem przez lata czerpie zyski z oszczędności finansowych, które powstają dzięki tej inwestycji. Lepiej, oczywiście, pozyskać środki zewnętrzne unijne i dołożyć wkład własny.

Jedną ze szkół, która przeszła już termomodernizację, jest Zespół Szkół Budowlanych. Pochodzący z lat 60. minionego wieku obiekt wypiękniał. Ponadto, m.in., został ocieplony, zyskał nową stolarkę okienną i nową elewację. Z kolei w ramach innego projektu na dachu rozbudowanych warsztatów szkolnych pojawiły się panele fotowoltaiczne.