Pracownik firmy ochroniarskiej zauważył uszkodzenia podczas obchodu w piątek. Śledztwem w tej sprawie zajęła się służba bezpieczeństwa państwa - poinformowała agencję dpa policja.
Otwarty w 2005 roku Pomnik Pomordowanych Żydów Europy w centrum Berlina jest centralnym niemieckim pomnikiem Holokaustu i liczy ponad 2700 betonowych bloków - steli. „W przeszłości wielokrotnie dochodziło do jego uszkodzeń” – podaje Bild.
Pod koniec czerwca opublikowano najnowszy raport sieci ośrodków badań i informacji o antysemityzmie (Rias), który przedstawia przerażający obraz nienawiści do Żydów w Niemczech" - w tym obelgi i ataki. W 2021 roku Rias odnotowała łącznie 2738 incydentów antysemickich. To średnio siedem dziennie.
Wśród odnotowanych zdarzeń były 63 ataki i sześć przypadków skrajnej przemocy.
Członek zarządu Rias Benjamin Steinitz przedstawił wówczas w Berlinie raport roczny organizacji. Ważne z jego punktu widzenia czynniki, wpływające na skalę antysemickich zdarzeń, to pandemia koronawirusa z jej antyżydowskimi narracjami spiskowymi oraz konflikt na Bliskim Wschodzie z antysemicką krytyką Izraela.
„Prawie jedna trzecia wszystkich incydentów antysemickich, na które zwrócono uwagę organizacji, miała związek z pandemią koronawirusa” – podaje Rias. Należą do nich m.in. narracje spiskowe, ale także relatywizacje Holokaustu - na przykład gdy przeciwnicy szczepień nosili żółte gwiazdy. Drugim powodem była eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego w maju 2021 roku Ogólnie rzecz biorąc, Rias przypisał 26 proc. zarejestrowanych incydentów antysemickich antysemityzmowi związanemu z Izraelem - 723 przypadki, czyli około dwa razy więcej niż w 2020 r. - pisze "Spiegel".
„Osoby dotknięte antysemityzmem mogą kontaktować się z ośmioma ośrodkami sprawozdawczymi Rias. Inaczej niż w statystykach kryminalnych, rejestrowane są również niekaralne incydenty antysemickie. W 2020 roku Rias zarejestrował 1909 takich przypadków, ale przy mniejszej liczbie punktów zgłoszeniowych” – pisał wtedy dziennik „Spiegel”.
Według Rias około połowa wszystkich zarejestrowanych incydentów – 54 proc. - nie może być przypisana do jednoznacznego światopoglądu. Tam, gdzie było to możliwe do ustalenia, najliczniejszą grupę stanowili prawicowi ekstremiści – 17 proc.
