Pierwszy sygnał o tym długu PARP zgłosiła w styczniu br., gdy sąd gospodarczy ogłaszał upadłość Infrastruktury Kapuściska, kadłubowej spółki pozostałej po Zachemie. Teraz trwają już działania, by te pieniądze odzyskać: - PARP jest w trakcie przygotowywania zgłoszenia wierzytelności - przyznaje Miłosz Marczuk, rzecznik prasowy agencji.
Owe 10,5 mln to niespełna połowa dotacji, jaką w oparciu o środki unijne PARP przyznała Zachemowi na budowę nowoczesnej linii do produkcji epichlorohydryny (EPI), surowca m.in. do produkcji żywic epoksydowych. Miała to być jedna z dwóch w Europie tak nowoczesnych instalacji, stanowiąc ogromny atut rynkowy Zachemu. Instalacja wprawdzie powstała i przeszła próby techniczne, ale nigdy nie zaczęła działać. W tym czasie już trwały problemy zakładów po tym jak właściciel Zachemu - Ciech - sprzedał konkurencji inną kluczową gałąź bydgoskiej produkcji.
PARP przyznała 26 mln zł dotacji pod warunkiem uruchomienia produkcji. I na tej podstawie uznaje, że przelane dotąd 10,5 mln nie może zostać pozytywnie rozliczone.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco