Chyba każdy zmotoryzowany bydgoszczanin zna stan ulicy Kruszwickiej. Niemal cały odcinek tej trzypasmówki jest tak połatany, że trudno znaleźć na nim nawet kilkumetrowy fragment równej nawierzchni.
- Droga nie była remontowana od lat 70-tych i czas już najwyższy się nią zająć. Dlatego wyremontujemy całą Kruszwicką - od ronda Grunwaldzkiego do Placu Poznańskiego - zapowiada Magdalena Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Nieco inna sytuacja jest z krótkim odcinkiem Wyszyńskiego. Tam ostatni remont odbył się siedem lat temu. Sfinansowała go firma Tesco, która w tym samym czasie przy rondzie Toruńskim otwierała swój market. - Przez to podczas robót nie mogliśmy prowadzić odpowiedniego nadzoru i teraz ulicę trzeba ciągle poprawiać - tłumaczy Magdalena Kaczmarek.
Drogowcy już ogłosili przetarg, który wyłoni wykonawcę robót. Wiadomo, że remonty rozpoczną się za kilka tygodni w tym samym czasie na obydwu ulicach i mogą sprawiać kierowcom sporo kłopotów. Zwłaszcza, że potrwają półtora miesiąca i - jak zapowiadają drogowcy - przez cały czas na obydwu drogach zamknięty będzie przynajmniej jeden pas ruchu. Za to prace mają się odbywać również nocą.