https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komentarz w samo południe: Już wiem, kotku, co masz w środku

Komentuje Renata Kudeł
Jestem niespełnioną kinomanką. Najchętniej żyłabym od seansu do seansu, na co nie pozwala chroniczny brak czasu. Czasem nie pozwala też samo kino.
Renata Kudeł -
Renata Kudeł -

Renata Kudeł -

Wybrałam się (a dokładniej - nabrałam...) na komedię mającą leczyć wszelkie smutki pod tytułem "Wyjazd integracyjny". To miał być hit włocławskiego multipleksu. Będąc w desperacji nerwowej i bez obiadu, kupiłam na seans wiaderko z kukurydzą. Czułam, że grzeszę wobec braci Lumiere i Zygmunta Kałużyńskiego, ale raz kozie śmierć. Poznam ten smak! No i szok! Bo to prażona kukurydza utrzymała mnie w fotelu. Gdy sięgnęłam dna kubełka, też znalazłam się na dnie. Intelektualnym. Po prostu wyszłam z kina. Różne wyjazdy integracyjne przeżyłam, w przede wszystkim z koleżeństwem z "Pomorskiej" (co to były za czasy!), ale to, co zobaczyłam na ekranie okazało się głupsze, niż można to sobie wyobrazić.

Czytaj też: Komentarz w samo południe: Świat się kończy - strajkuje Wikipedia

O repertuarze włocławskiego multipleksu najzagorzalsi kinomani (nie chodzący tam w desperacji tylko z miłości) narzekali już od dawna. "Wyjazd integracyjny" grany namolnie na wielu seansach to tylko czubek lodowej góry. To oni pierwsi powiedzieli, że kochać kino we Włocławku jest trudno. Trudniej niż w Toruniu, czy Bydgoszczy, gdzie królują nie tylko animacje. A przecież to u nas przez ponad ćwierć wieku działał jeden z najbardziej prężnych w kraju Dyskusyjny Klub Filmowy Ceramik! Dlaczego teraz mielibyśmy być skazani na "Alvina i wiewiórki"?

Czytaj też: Komentarz w samo południe: Ksiądz Natanek potępiony przez biskupów. Co z księdzem Rydzykiem?

Po interwencji miłośników kina w kwestii bardziej ambitnego repertuaru (pisaliśmy o tym w "Pomorskiej") jest szansa, że będzie lepszy, ciekawszy wybór. Wertując repertuar na weekend potwierdzam! Mój typ - "Musimy porozmawiać o Kevinie". Daruję sobie "Sztos2", choć na londyńskiej premierze ma go oglądać sam Hugh Grant - oby tylko nie był większą atrakcją, niż sam film. "Pokaż, kotku, co masz w środku" odstręcza już samym tytułem. I choć naprawdę lubię komedie, w tym romantyczne, ostrzę sobie zęby na przyszłotygodniowy nocny seans we Włocławku. Będą: "Róża", "Rzeź", Wymyk" i "Sala samobójców". I tej samej miłej (choć ambitnej) perspektywy w kinie życzę wszystkim, którzy lubią w ten sposób odrywać się od codzienności. W ciemności.

Zapraszamy też do czytania komentarza "Na Gorąco" wyłącznie w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Coach Outlet
1.Most people are familiar with essentials
which are needed to pack forCoach Factory Online.
One such essential is the perfect littleCoach Factory Online
dress for a night on the town, be it a sequined micro Coach Factory Outlet Online
for the club in Paris or a gauzy shift for the CaribbeanCoach Factory Outlet Online
You will also want to pack Store that go with
the perfect Coach Factory Outletdress as well as most of the
other outfits you will be. To be sure,
you will also Coach Outlet Store Onlinewith great care the
essential Coach Outlet Store Onlineand hair products,
so as not to overwhelm your Coach Outlet but
making sure to haveCoach Factory Outlet enough of what you can’
t live without. You Coach Outletnot have given enough thought,
however, to the Coach Factory Outlet themselves!
Sure, you know what to Coach Factory Outlet(or at least you think you know),
but have you Coach Factory Outlet Online about the
“to and from” of the trip? Coach Factory Outletshould
be given to the Coach Factory Outletwith which you would like to travel,
as well as the style and comfort of your Coach Outlet.
There are a number of greatCoach Factory Outlet
you can Coach Factory Onlinefor your trip,
and a stylish piece ofCoach Factory Outlet Online within which
to pack your Coach Outlet Coupons can really
make a difference in your Coach Factory Online.
Depending on your
m
maj
A ty, Ku, tylko na Bergmana do kina chodzisz?
uściślę - przysłowiowego, żebyś się, KU, nie przyczepił, że Bergmana już nie grają, tylko kinomani o tym nie wiedzą.
k
ku
Nie wiem czego autorka oczekiwała idąc na film o takim tytule i z taką obsadą. Skoro jest taką kinomanką to chyba recenzje wcześniej czytała.
m
marta79
W kinie w jednym z centrów handlowych ( Warszawa) byłam na filmie Listy do M. Da się przeżyć, da się obejrzeć. Ale nigdy w życiu nie widziałam kina tak zasypanego kukurydzą. Była wszędzie! Na dodatek cuchnęło, aż strach. Chyba się ta kukurydza przypaliła. A bilet kosztował 17 zł.
G
Gość
Eh te multipleksy. U nas w Bydgoszczy jest podobnie. Jesli już jakis fajny film wchodzi do kin, to albo w ogóle nie zawita do nas, albo na tydzień, a ja też nie zawsze mam możliwość wykroić sobie czas akurat w danym tygodniu. Poza tym znajomi z krakowa mówią, że u nich do kina za 12 zł to norma, bo tam maja mniejsze kina studyjne, a nie same hangary bez serca, gdzie filmy mieli się jak popkorn...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska