Kandydatury osób, które zgłoszą się do konkursu na dyrektora szpitala z ramienia władz Grudziądza i szpitala, będą oceniali:
- Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza który będzie przewodniczącym komisji
- Tomasz Szczechowski, skarbnik
- Tomasz Smolarek, radny Koalicji Obywatelskiej
- Maciej Gburczyk, radny Sojuszu Obywatelski Grudziądz
- Andrzej Witkowski, radny PiS ale w komisji będzie reprezentantem rady społecznej szpitala
- doktor Paweł Szymański z ramienia szpitala
Andrzej Witkowski, radny PiS podczas sesji mówił: - Chciałbym podziękować za zaufanie i wydelegowanie mnie jako przedstawiciela komisji konkursowej z ramienia rady społecznej szpitala. Postaram się wypełnić to zadanie z sumiennością, aczkolwiek poprzednie moje członkostwo w komisjach skończyło się niepowodzeniem ponieważ dyrektorów zmieniamy. Podjąłem się tego zadania, ale miałem wątpliwości. Jednak z tej racji że z tym szpitalem związana jest większość mojego zawodowego życia podjąłem się tego w trochę dualistycznej formie ponieważ jestem reprezentantem rady społecznej szpitala, a z drugiej strony nie wypieram się tego że jestem członkiem PiS. Docierają do mnie głosy że PiS nie chce wystawiać swojego kandydata i chcę podkreślić, że ja poczuwam jako przedstawiciel rady społecznej szpitala.
PiS konsekwentnie nie wystawi swojego radnego do komisji na dyrektora szpitala
Jak zapowiadali radni PiS - klub ten nie wystawi żadnego swojego przedstawiciela do komisji. W imieniu klubu PiS oświadczenie w tej sprawie wygłosił radny Krzysztof Kosiński: "Klub radnych PiS od lat powtarza, że rozwiązanie sytuacji finansowej szpitala szukać należy w mieście, w jego potencjale a nie w szpitalu. Popełnione w przeszłości błędy zarówno inwestycyjne jak i zarządcze organu jakim jest prezydent Grudziądza doprowadziły do zapaści finansowej. Jedynym ratunkiem jest stworzenie dla tej lecznicy tzw. opcji zerowej opartej na istniejącym majątku zarówno sprzętowym jak i kadrowym. Szpital uwolniony od balastu długu w oparciu o plan odtworzenia pełnego zakresu świadczeń leczniczych, dobrego kontraktu z NFZ miałby szansę stać się fundamentem bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców Grudziądza i regionu. Tylko takiego zadania może podjąć się osoba która zgłosi się do konkursu na stanowisko dyrektora szpitala. W wyborze takiej osoby i na takich warunkach jesteśmy gotowi aktywnie uczestniczyć. Najpierw oczekujemy ze strony prezydenta Grudziądza jednoznacznej deklaracji że to właśnie samorząd Grudziądza jako organ tworzący przejmie jego długi i zobowiązania i opracuje program restrukturyzacji i spłaty. (...) Takiej deklaracji oczekujemy od prezydenta Grudziądza przed ogłoszeniem konkursu na stanowisko dyrektora szpitala."
Stanowisko prezydenta Macieja Glamowskiego w tej kwestii jest niezmienne: - Funkcjonowanie szpitali w Polsce zależy wyłącznie od rozwiązań systemowych. Prezydent miasta nie jest kreatorem polityki zdrowotnej kraju. Odpowiada za nią polski Rząd, Ministerstwo Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Kwestia szpitala wymaga rozwiązań systemowych i uregulowań na poziomie ustawowym. Niestety, mimo zapowiadanych od dłuższego czasu zmian w systemie funkcjonowania polskich szpitali, do tej pory nie doczekaliśmy się ich wprowadzenia.
Na sesji, włodarz Grudziądza zapowiedział że najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu konkurs na dyrektora szpitala zostanie rozpisany. Obecnie p.o. dyrektora lecznicy jest Agata Kurkowska. Niespełna miesiąc temu rezygnację złożył Maciej Hoppe... który już znalazł pracę na stanowisku prezesa Pałuckiego Centrum Zdrowia w Żninie.
Dodajmy, że Agata Kurkowska po Piotrze Drzymalskim i Maciejem Hoppe jest trzecim dyrektorem szpitala w niespełna pięć lat.