Igor Kopeć-Sobczyński - 1,250 (45 miejsce)
Ostatni rok w kategorii juniorów nie był taki, jaki mógł sobie wymarzyć wychowanek toruńskiego klubu. Kopciowi-Sobczyńskiego zdarzało się zajmować dobre miejsca na dystansie, ale często tracił je już po pierwszych atakach rywali. W klasyfikacji średnich biegowych znalazł się dopiero w połowie piątej dziesiątki.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu
Adrian Miedziński - 1,889 (18 miejsce)
Miał być gwiazdą nie tylko klubu, ale i ligi. Wielu spodziewało się, że niemal co mecz będzie miał wyniki w granicach kompletu punktów, a tymczasem nierzadko przytrafiały mu się porażki z teoretycznie niżej notowanymi rywalami. Osiemnasta średnia ligi to dla niego wynik poniżej oczekiwań.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu
Tobiasz Musielak - 2,121 (7 miejsce)
W wielu meczach nie był aż tak błyskotliwy, jak np. Jack Holder, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie Musielak był najskuteczniejszym polskim żużlowcem w całej lidze. Za wychowankiem leszczyńskiego klubu bardzo solidny sezon - robił w Toruniu to, czego można było od niego oczekiwać.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu
Chris Holder - 2,300 (4 miejsce)
Jedni go w Toruniu po prostu kochają, inni twierdzą, że jest w Apatorze zbyt długo. Na zapleczu PGE Ekstraligi Holderowi zdarzyły się wprawdzie pojedyncze wpadki, ale i tak był jedną z gwiazd ligi. W całym sezonie wygrał 31 wyścigów.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu
