
Wiktor Kułakow - 2,361 (2 miejsce)
Przyszedł do Torunia jako czołowa postać 1. ligi i nią pozostał. W całych rozgrywkach zaledwie raz zdarzyło się, że Kułakow dojechał do mety czwarty (miał ponadto cztery wykluczenia i taśmę, ale to osobne statystyki) - takiego wyniku nie miał żaden inny zawodnik.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu

Jack Holder - 2,625 (1 miejsce)
Absolutny numer jeden ligi. Młodszy z braci Holderów był klasą samą dla siebie. Indywidualnie wygrał 36 wyścigów (najlepszy wynik rozgrywek) i uzyskał zdecydowanie najwyższą średnią. Już dziś wiadomo, że zostanie w Toruniu na kolejny rok.
Zobacz także:
Najwięksi zwycięzcy żużlowego sezonu. Oto mistrzowie Polski, Europy i świata
eWinner Apator przegrał w Gnieźnie. Do remisu zabrakło zaledwie punktu