Tak będzie do końca roku. Do tego czasu zostają nam objazdy. Kto zna najlepsze?
Upalna pogoda sprawiła, że w ostatni weekend tysiące ludzi z południa kraju, spragnionych słońca, ruszyły nad morze. Nie przewidzieli, że most na Wiśle na krajowej jedynce jest remontowany i ruch odbywa się po drewnianej przeprawie, z prędkością 15 kilometrów na godzinę. Skutkiem był korek, który mierzył około 15 kilometrów. Ostrzegano przed nim w ogólnopolskich stacjach radiowych.
Nie znają objazdów
- Zazwyczaj, z domu za Toruniem do Gdańska, jadę około trzech - czterech godzin - mówił zdenerwowany kierowca opla. - Dziś wlokę się już siedem godzin, a jestem dopiero koło Chełmna. Na drodze nie było żadnej informacji o utrudnieniach czy objazdach. Gdybyśmy o tym wiedzieli, pojechalibyśmy inną drogą.
A taka jest. Wystarczyło w Stolnie skierować się na Grudziądz i wyjechać na krajowej jedynce w Dolnej Grupie. Wybierali ją mieszkańcy Świecia, którzy przyjechali na Jarmark Jaszczurczy i festiwal folklorystyczny w Chełmnie.
Nie przepuszczają
Korki od strony Świecia są tam najgorsze. - Często jeżdżę do Gruczna przez Kosowo - opowiada pani Beata. - Po drodze muszę przejechać przez jedynkę. A z tym jest największy problem. Kierowcy nie chcą przepuszczać na skrzyżowaniu. Wybieram więc dłuższą drogę, przez Dworzysko.
Remont mostu na Wiśle potrwa do końca bieżącego roku.
Dyżur "Pomorskiej"
Którędy objazd?
Jak Państwo radzicie sobie z korkami na moście przez Wisłę? Które drogi wybieracie, by ominąć nieprzejezdną trasę?
Czekam na telefony i e-maile
