www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
- Rano jeżdżę ul. Powstańców Warszawy i potem Czerkaską zawieść córkę do przedszkola, a po południu pokonuję autem tę samą trasę, by ją stamtąd odebrać. Korek na ul. Powstańców jest czasami tak długi, że nie mogę się nawet wbić w nią z bocznej ulicy - skarży się Katarzyna Kowalska, mieszkanka osiedla Zawisza.
I ma pomysł, jak rozwiązać ten problem.
Wydłużyć zielone!
- Gdyby samochody jadące na wprost w Czerkaską, lub w prawo w Gdańską miały zielone światło dłużej, to korek na ul. Powstańców łatwiej by się rozładowywał. Teraz jest tak, że tylko kilka aut może przejechać na jednym cyklu - twierdzi Czytelniczka.
A są to auta nie tylko mieszkańców tej części miasta, których przybywa w związku z powstającymi tam nowymi budynkami mieszkalnymi, nie tylko lekarzy i pacjentów szpitala i przychodni mieszczących się przy Powstańców Warszawy, ale także samochody jadące od ul. Zaświat, tędy skracające sobie drogę przez miasto.
- Czy drogowcy mogliby sprawdzić, co można zrobić na tym skrzyżowaniu, żeby upłynnić ruch aut? - pyta Katarzyna Kowalska.
My poprosiliśmy ich o odpowiedź. - W przyszłym roku rozważymy przedłużenie sygnału zielonego na wskazanym przez Czytelniczkę skrzyżowaniu - obiecała Magdalena Kaczmarek, rzecznik zarządu dróg.
A my do sprawy wrócimy w styczniu.