Kto może dorabiać do emerytury i renty bez ograniczeń?
- Od dziś będzie jeździć tylko jedna karetka, jeden ratownik ma koronawirusa, a trzech kolejnych - z objawami zakażenia - czeka na wynik testów - mówi Marzanna Ossowska, dyrektor chełmińskiego szpitala.
W miniony piątek, 30 października, zakażonych Covid-19 było w powiecie chełmińskim w sumie 367 osób (od początku pandemii). Obecnie statystyki wskazują liczbę 427 (od początku pandemii) - aktywnie 251 osób. Od piątku w Chełmnie i gminach naszego powiatu przybyło w sumie 60 nowych zakażonych.
Cztery osoby zmarły w szpitalu w Chełmnie
Po powiecie chełmińskim jeździ tylko jedna karetka.
- W weekend dodatnie testy na koronawirusa otrzymała pielęgniarka i ratownik medyczny - informuje dyrektor Ossowska. - Z powodu braku obsady musiałam wyłączyć jedną karetkę pogotowia. Poinformowałam o tym wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego. Wczoraj ratownicy medyczni zgłosili sie z objawami na testy. Wyniki będą prawdopodobnie dopiero we wtorek (3.11.), ponieważ laboratoria są przeciążone. Jednak jutro wracają osoby z dodatnimi wynikami testów z personelu, których zdiagnozowano jako pierwszych - dwie pielęgniarki z intensywnej terapii, pracownik administracyjny.
Pani dyrektor podkreśla, że dziś (2.11.) kolejka, by wykonać wymaz była ogromna.
- Dziennie pobieramy wymazy nawet od 60 osób - dodaje Marzanna Ossowska. - Kolejka jest bardzo długa, a punkt pobrań czynny od godz. 12 do 14. 80-90 procent z wykonanych wymazów jest dodatnie.
Oddział covidowy w chełmińskim szpitalu wypełniony jest pacjentami.
- W weekend były tu osoby z Grudziądza, Golubia-Dobrzynia - wskazuje pani dyrektor. - Od piątku zmarły cztery osoby - wszystkie starsze i z chorobami współistniejącymi.
Starosta chełmiński wskazuje na to, że więcej zakażonych przybywa niż ubywa.
Personel medyczny szpitala w Chełmnie też obawia się koronawirusa
- Mamy 20 ozdrowieńców, ale 40 nowych zakażeń, nie są zachowane żadne proporcje - mówi Zdzisław Gamański, starosta chełmiński. - Nie ma większych ognisk koronawirusa, chorują osoby z różnych środowisk - w naszych jednostkach, szkołach, zakładach pracy. Chorują ratownicy medyczni, co powoduje, że od dziś mamy na powiat tylko jedną karetkę pogotowia. Personel szpitala jest sukcesywnie badany, jeśli testy wychodzą dodatnie - kierowany na kwarantannę. W tej sytuacji dyrektor musi podejmować wielki wysiłek, aby funkcjonował płynnie oddział covidowy. Musi obstawić dyżury dzienne i nocne, gdy wiele osób z personelu medycznego to też są osoby zaawansowane wiekowo - 60-70 plus i obawiają się pracować na tym oddziale. Pani dyrektor jakoś sobie z tym radzi. Póki jest personel medyczny to jest dobrze. Zapewnienie ciągłość pracy na tym oddziale to też podjąć większy wysiłek finansowy.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
Sytuacja jest trudna w całym powiecie chełmińskim.
- Jest coraz więcej zachorowań, kilka dni temu mieliśmy pierwszą ofiarę śmiertelną - mówi Jakub Danielewicz, wójt gminy Unisław. - Sytuacja jest trudna. Stan niektórych zakażonych z gminy Unisław jest ciężki, przebywają w szpitalach. Zakażeni to nie są już osoby anonimowe, ale często ktoś z rodziny, znajomi, sąsiedzi. Kiedyś był to ktoś, gdzieś, dziś znamy osobiście osoby, które odeszły z powodu koronawirusa.
Zdaniem wójta coraz więcej osób przestaje buntować się przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią.
- Pamiętam falę krytyki, gdy zamykaliśmy szkoły, teraz już nikt słuszności tego nie neguje - dodaje wójt. - Osobiście znam osoby, które od dwóch miesięcy nie mogą wrócić do pracy, bo walczą z powikłaniami po koronawirusie. I to nie są osoby starsze. Tracą oni, traci gospodarka. Gdyby ognisko zakażenia pojawiło się w dużym zakładzie pracy i pracownicy musieliby się udać na kwarantannę to pracodawcy nikt nie zapłaci za ten czas przestoju. Ta choroba może doprowadzić firmy do upadku.
W swojej "firmie", czyli Urzędzie Gminy Unisław, wójt kogo mógł to skierował do pracy zdalnej.
- Musimy sobie radzić, ponieważ byłaby katastrofa, gdyby GOPS nie wypłacił zasiłków, ewidencji ludności nie wystawiłaby aktu zgonu - podkreśla wójt Danielewicz.
W województwie kujawsko-pomorskim liczba zakażonych Covid-19 zwiększyła się o kolejnych 1379 osób. Łącznie w całym województwie choruje 20.161 mieszkańców - z 24.827, które w sumie zakaziły się koronawirusem od początku pandemii. Zmarły od początku pandemii 184 osoby - w tym od piątku aż 15.
