Burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski pięć lat temu podpisał porozumienie z ówczesnym starostą Piotrem Stannym w sprawie budowy hali sportowej przy Zespole Szkół. Wykonana została dokumentacja techniczna, jest pozwolenie na budowę. Dlaczego hali jeszcze nie ma?
Od 2004 roku wiele się zmieniło. Między innymi Zespół Szkół nie jest już placówką prowadzoną przez powiat. Przejęło ją Ministerstwo Rolnictwa. W tej sytuacji powiat nie jest już zainteresowany tą inwestycją. Czy to znaczy, że hala nie powstanie?
Burmistrz Gołembiewski zapewnia, że jest kilka propozycji rozwiązania tej sytuacji. - Po pierwsze wystąpiłem do Ministerstwa Rolnictwa o przejęcie tej inwestycji - mówi. Niestety, odpowiedzi jeszcze nie mam. Po drugie - jest możliwość wybudowania hali nie dla Zespołu Szkół, ale dla prowadzonego przez powiat Liceum Ogólnokształcącego.
To rozwiązanie musiałyby jednak zaaprobować władze powiatu. Ta sprawa stanie między innymi na najbliższej sesji samorządu Kowala, na która został zaproszony starosta. Na razie dzięki wspólnym staraniom władz Kowala i Starostwa Powiatowego budowa hali sportowej w Kowalu została wpisana do wojewódzkiego programu rozwoju bazy sportowej, a to oznacza możliwość uzyskania dotacji w wysokości 30 procent kosztów budowy.
Inwestycja ma kosztować 8 milionów złotych. Przy wsparciu samorządu województwa w wysokości 2 mln 400 tys. złotych, potrzeba jeszcze ponad 5 mln złotych. Burmistrz twierdzi, że budżet Kowala takiego wydatku w perspektywie budowy oczyszczalni ścieków nie udźwignie.
