Odyseja 2000 - tam zjeżdżała młodzież z wielu stron, nie tylko powiatu brodnickiego. Od jakiegoś czasu szału dyskotekowego już nie ma. Tańczą gdzie indziej. Pomieszczenia wielkiego lokalu stały w szczerym polu i złodziejom udało się - 9 stycznia ukradli ok. 3000 m miedzianego kabla elektrycznego, 300 m kabla siłowego, reklamy świetlne i sprzęt oświetleniowy, trzy kamery panasonic, skaner. Zdemolowano przy okazji stolarkę meblową.
Policja brodnicka rozpoczęła śledztwo i wczoraj zatrzymano pierwszych złodziei. Okazało się, że Odyseja była penetrowana systematycznie przez okolicznych mieszkańców wsi Konojady, Mileszewy, innych. Włamywali się grupowo na zasadzie: dziś my, jutro wy, jak się uda.
Udawało się dość długo. Złodziejskie umiejętności ćwiczono już w lipcu, przez lato, jesień. W nowym roku skończyła się zabawa.
Udało się ustalić m.in. że wyciągany spod tynku kabel miedziowy trafiał do punktów skupu, na złom. Nadal trwają poszukiwania sprawców kradzieży sprzętu oświetleniowego, nagłaśniającego itp.
- Zacieśnia się krąg podejrzanych, nie wykluczam zatrzymania kolejnych osób, związanych z kradzieżami w dawnej dyskotece - mówi asp. sztab. Lech Kamiński.