https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraj > Oszalały dzik ranił naganiacza na polowaniu

źródło: gs24.pl
Niebezpiecznie było na polowaniu w lasach koło Radowa Małego (powiat łobeski, Zachodniopomorskie). 17-letni Radek L., który w charakterze naganiacza pomagał myśliwym ze Szczecina, został zaatakowany i poraniony przez dzika.

Zwierzę potrąciło chłopca i zbiegło w pobliskie w krzaki. Chwilę później odyniec zaatakował naganiacza - mówi "Głosowi Szczecińskiemu" Robert Kazienko z łobeskiej policji.

Nastolatek z raną szarpaną nogi trafił do szpitala. Na szczęście, okazało się, że rana nie jest groźna. Nie wiadomo jeszcze czy zwierzę było ranne od postrzału kulą czy też oszalałe z przerażenia palbą z dubeltówek. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z rewiru dzielnicowych w Radowie Małym.

Zdaniem myśliwych, ranny dzik, szczególnie odyniec jest bardzo niebezpieczny. Potrafi zaatakować człowieka i poważnie go ranić, nawet śmiertelnie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska