Krajobraz po nawałnicach. W tych szkołach dopiero wczoraj zabrzmiał pierwszy dzwonek [zdjęcia]

W Szkole Podstawowej nr 2 w Nakle budowlańców spotkać będzie można jeszcze przez najbliższe dwa miesiące. Trwa termomodernizacja budynku szkoły. Roboty te, z powodu zniszczeń spowodowanych przez sierpniową nawałnicę, mocno się opóźniły. Podobnie w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 w Nakle.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W związku z wciąż prowadzonymi robotami budowlanymi część uczniów SP nr 2 uczyć się ma czasowo w SP nr 4 w Nakle. Jak dowiedzieliśmy się - skierowane tam zostaną dzieci z młodszych klas. Zapewniona im zostanie opieka i dowóz. Uczniowie starszych klas uczyć się będą na miejscu. Wymagać to będzie jednak dodatkowych środków ostrożności.

Do października potrwa także remont sali sportowej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Potulicach. To trzecia szkoła w gminie Nakło, w której rok szkolny rozpoczęto z opóźnieniem.

- Dach sali sportowej jest uszkodzony. Po ostatnich deszczach zauważyliśmy przecieki w trzech kolejnych miejscach - informował wczoraj Jacek Kiersznicki, dyrektor szkoły. Zapewnił jednak, że korytarze i klasy są odnowione i gotowe na przyjęcie uczniów.

Przeczytaj koniecznie: „Viagra” z naszych stron. Podrobione leki za 9 milionów w regionie!

Sala sportowa nieczynna, uroczyste spotkanie z okazji nowego roku szkolnego zorganizowano 11 września nie w szkole, a w pięknej sali balowej hrabiny Anieli Potulickiej. Jako ostatni wkroczyli do niej uczniowie klasy pierwszej.

- To nasza dwunastka muszkieterów! - żartował dyrektor Kiersznicki. Bo wśród 12 pierwszaków nie ma ani jednej dziewczynki. Chłopcy z dumą odbierali książki. Niespodzianki dla nich przygotowała także Rada Rodziców reprezentowana przez Jacka Pasiekę. Przekazał on wychowawczyni torbę z łakociami, a potem wręczył dzieciom odblaski, by droga do szkoły była dla nich bezpieczna.

Kwiatami powitano nowego sołtysa Potulic Grzegorza Ksobiaka. Kwiaty i listy gratulacyjne otrzymały też wczoraj długoletnie pracownice szkoły: Ewa Kubiak i Jadwiga Murach (35 lat pracy w szkole) oraz Iwona Ostrowska (25-letni staż pracy). Z kolei Katarzyna Adamczyk odbierała gratulacje z okazji kolejnego stopnia awansu zawodowego.

Za ogromny wkład pracy w przygotowanie szkoły do nowego roku dziękowała wszystkim Anna Biniakowska, dyrektor Zespołu Obsługi Oświaty i Rekreacji w Nakle.

Po spotkaniu w sali balowej uczniowie i nauczyciele przemaszerowali na cmentarz ofiar w Potulicach, by złożyć kwiaty pod pomnikiem i zapalić znicze. To tradycja szkoły w Potulicach, która nosi imię „Dzieci Potulic”.

Dziś pierwsze lekcje. Uczniowie klasy trzeciej spędzą ten dzień w Myślęcinku na zajęciach edukacyjnych i zabawach. - Pojadą na zaproszenie Rafała Bruskiego prezydenta Bydgoszczy - informował dyrektor Kiersznicki.