- Auto dostawcze wjechało na czerwonym świetle, jechało bardzo szybko. Auto osobowe miało zielone światło, ale także jechało bardzo szybko. Tak mocno uderzyło w "dostawczaka", że aż go obróciło i przewróciło - relacjonuje "Pomorskiej" świadek wypadku.
Do kolizji doszło ok. godz. 9.35 na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Piłsudskiego w Grudziądzu. Z ustaleń policji wynika, że kierujący pojazdem dostawczym fordem transitem poruszał się ulicą Sikorskiego lewym pasem. Już po dojeździe na skrzyżowanie w ostatnim momencie miał zdecydować, że z lewego pasa pojedzie na wprost. - Manewr ten wykonał na czerwonym świetle i zderzył się z prawidłowo poruszającym się ulicą Piłsudskiego volvo jadącym w kierunku Kwidzyna - relacjonuje asp. Łukasz Kowalczyk oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
Sprawca tej kolizji, 33 -latek z Grudziądza prowadzący forda transita został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł i 10 punktami karnymi. Prowadzący volvo to 42-letni mieszkaniec powiatu kwidzyńskiego. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
W akcji udział brały trzy zastępy straży pożarnej, policja.
