https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraksa w centrum Bydgoszczy. Auto uderzyło w znak, który spadł na pieszą. Kobieta trafiła do szpitala

jpl
archiwum GP
Do zdarzenia doszło dziś po południu u zbiegu ul. Gdańskiej i Śniadeckich.

Tuż po godz. 14 na skrzyżowaniu ulic Gdańskiej i Śniadeckich doszło do kolizji. Jadący prawym pasem ul. Śniadeckich kierowca opla chciał skręcić w lewo w ulicę Gdańską, zahaczył o jadącego prawidłowo kierowcę audi.

Ten ostatni stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na chodnik i uderzył w znak drogowy. Znak drogowy z kolei przewrócił się na pieszą, która ostatecznie trafiła do szpitala.

Jak mówi Piotr Duziak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, życiu kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo.

Kierowcy obu aut byli trzeźwi.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nat

Karolu aż sprawdziłam ile waży to auto i: Masa własna 1475 - 1610 kg, więc jakie 'prawie dwie tony'. Widziałam wypadek a zarazem szkody Audi oraz Opla bo stałam na przejściu dla pieszych. Audi dostało w prawe tylne koło co wyrzuciło go na krawężnik. Nie moge stwierdzić ile jechały auta, ale nie widziałam drastycznej różnicy między samochodami. Auto po uderzeniu poleciało tyłem uderzając lewym tylnym kołem z kątem gdzieś koło 30stopni o krawężnik co spowodowało, że poleciał w prawo jak strzała. Ważne, że kobieta żyje a Policja ewidentnie przyznała wine Panu z Opla. Pozdrawiam

K
KAROL

wiesz tak sie składa że tez tam byłem owszem opel skręcał z prawego pasa w lewo ale nie za torami a na torach a audi próbowało go ominąc delikatnie ocierając sie o niego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na prawy chodnik i znak zakazu parkowania który uderzył w pieszą ale gdyby jechał z normalną predkością to by nie wypad storu jazdy tylko zatrzymał by sie na oplu audi to prawie dwie tony a nie maluch który nic nie waży  i lata po drodze owszem wine ponosi kierowca opla ale gdyby audi jechało 50km/h to by do tego nie doszło

K
Karolina
Byłam świadkiem wypadku i jakos fakty mi sie nie zgadzają . Nie wiem czy poprostu z tych nerwów mi sie pomyliło ale bodajże to audi wjechał na na chodnik i jakos nie pamietam zeby uderzył on w znak . Pozatym jeśli by uderzył to by sie zatrzymał a on pojechał dalej i wykręcił na "parking " .
M
Magda
Nie rozumiem o co ta draka...Zawinił ewidentnie kierowca opla bo od kiedy to z prawego pasa na Śniadeckich można skręcać w lewo na Gdańską? zmiana organizacji ruchu czy jak?
N
Nata
Nie wiem Karolu co Ty piszesz, ale byłam świadkiem tego zajścia i nie widziałam aby audi jakoś znacznie sie poruszało względem drugiego samochodu jak i uderzony został za torami.
K
KAROL

GDYBY AUDI JECHAŁO Z PRZEPISOWĄ PREDKOSCIA TO BY DO TEGO NIE DOSZŁO NO ALE ZAPIEPSZAŁ I NA TORACH GO WYRZUCIŁO TO NIE OPANOWAŁ AUTA I TAK SIE MU UPIEKŁO BIEDNA PIESZA PRZEZ WARIATA W SZPITALU

p
precz z hienami cmentarnym
W dniu 17.05.2015 o 22:24, dori napisał:

osobę poszkodowaną- pieszą proszę o kontakt, należy się odszkodowanie ,tel.781530849, pomogę, to nic nie kosztuje

 

SPIER....J HIENO ŻERUJĄCA NA LUDZKIEJ KRZYWDZIE!!! Ludzie nie dawajcie się nabierać tej oszustce, bo ona tylko obiecuje odszkodowanie, a jak przychodzi co do czego to osobie poszkodowanej wypłaca tylko 10% kwoty ubezpieczenia, a sama sobie zabiera 90% kwoty!!! To jest zwykła ochydna oszustka wykorzystująca ludzką krzywdę!!!!!!

KLIKAJCIE LINK "ZGŁOŚ DO USUNIĘCIA", ŻEBY USUWAĆ WPISY TYCH HIEN!!!!!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska