https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraksa w Chojnicach. Samochód straży pożarnej wjechał na czerwonym świetle w auto [zdjęcia]

(KL)
Na skrzyżowaniu ulicy Bytowskiej z Reymonta w Chojnicach samochód OSP z Charzyków wjechał na czerwonym świetle w mazdę. Nie ucierpiał nikt z uczestników zdarzenia. Wóz strażacki jechał na sygnale z jednego wezwania (alarm z czujki pożarowej) do drugiego w obiekcie handlowym w Lipienicach. Mimo iż był to pojazd uprzywilejowany, jego kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500zł.

Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu Bytowskiej z Reymonta.

Szczęśliwie, ani kierującej mazdą, ani jej trzem pasażerkom nic poważniejszego na skutek zdarzenia się nie stało. Policjanci, mimo iż wóz strażacki był uprzywilejowany, zaproponowali kierowcy mandat w wysokości 500 zł. Ten jednak nie zgodził się na jego przyjęcie, więc policja skieruje wniosek do sądu.

- To prawda, że pojazd straży pożarnej jadący z włączoną sygnalizacją świetlną i dźwiękową jest uprzywilejowany, ale nie zwalnia to kierowcy z zachowania szczególnej ostrożności przy wjeździe na skrzyżowanie - mówi Renata Konopelska-Klepacka, rzeczniczka chojnickiej policji. - W naszej ocenie winę ponosi kierowca OSP.
Jak informuje "Pomorską" Marcin Wróblewski z PSP w Chojnicach, wóz OSP Charzykowy było ostatnim autem w kolumnie pojazdów, które jechały ze szpitala.

W zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Chociaż wóz strażacki był uprzywilejowany, policjanci zaproponowali jego kierowcy mandat w wysokości 500 zł.
W zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Chociaż wóz strażacki był uprzywilejowany, policjanci zaproponowali jego kierowcy mandat w wysokości 500 zł. Ten nie zgodził się na jego przyjęcie. Policja skieruje więc wniosek do sądu. materiały Policji
- To prawda, że pojazd straży pożarnej jadący z włączoną sygnalizacją świetlną i dźwiękową jest uprzywilejowany, ale nie zwalnia to kierowcy z zachowania
- To prawda, że pojazd straży pożarnej jadący z włączoną sygnalizacją świetlną i dźwiękową jest uprzywilejowany, ale nie zwalnia to kierowcy z zachowania szczególnej ostrożności przy wjeździe na skrzyżowanie - mówi Renata Konopelska-Klepacka, rzeczniczka chojnickiej policji. - W naszej ocenie winę ponosi kierowca OSP. materiały Policji
Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska