
(fot. Radoslaw Sałaciński)
Strażacy otrzymali zgłoszenie o uszkodzonym balkonie przed godz. 15.
- Część balkonu oberwała się już na oczach strażaków - mówi Krzysztof Kulczak, oficer dyżurny PSP w Bydgoszczy. - Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mieszkającej na stałe w Katowicach właścicielce kamienicy przy ul. Sobieskiego Inspektor Nadzoru Budowlanego miał nakazać rozbiórkę balkonu.
- Balkon usytuowany jest po tej stronie budynku, która wychodzi na podwórze - dodaje Kulczak. - Nie ma zatem bezpośredniego zagrożenia dla przechodniów. Niemniej jednak pod nim znajduje się jeszcze inny taras.
Uszkodzona loggia ma długość około 5 metrów.
- Ostatni raz nasze balkony były remontowane około czterdzieści lat temu - mówi Mirosława Kamińska, która mieszka na drugim pietrze kamienicy. To właśnie jej balkon zaczął się dzisiaj odrywać od bryły budynku.
Teren bezpośrednio pod uszkodzoną loggią został zabezpieczony i odgrodzony. Jak ustaliliśmy, specjalistyczna firma zajmie się rozbiórką balkonu w poniedziałek.
Szczegóły już jutro w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »