Zapewne 21 listopada, w pierwszej turze wyborów samorządowych, nie poznamy jeszcze nazwiska nowego burmistrza. Do objęcie tego stanowiska na razie przygotowuje się pięciu kandydatów. Na pewno będzie ich więcej niż przed czteroma laty. Wówczas startowali Aleksander Budner, Tadeusz Gawrysiak, Paweł Kiszka i Andrzej Sieradzki. Do drugiej tury zakwalifikowali się dwaj pierwsi. Wygrał Gawrysiak.
Tadeusz Gawrysiak w rozmowie z "Pomorską" potwierdził, że przystąpi do reelekcji o najwyższy urząd w gminie, mimo iż nieraz opozycja domagała się zrezygnowania z tego zamiaru. Np. przed rokiem Stanisław Bogdanowicz, lider klubu radnych PiS, przypuścił frontalny atak. Poszło o odkładanie terminu współfinansowania budowy obwodnicy.
- Gminy na razie nie stać na partycypowanie w kosztach tej inwestycji - powiedział włodarz. Oliwy do ognia dolała wypowiedż burmistrza na posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska rady miejskiej. "Jak dojdziecie do władzy, to będziecie budować tę swoją obwodnicę". Te słowa przypomniał na sesji radny Bogdanowicz. I stwierdził :"Nie wierzę, by zmienił pan swoje myślenie, łatwiej więc będzie kruszwiczanom zmienić burmistrza". - Zadecydują o tym wyborcy - odpowiedział T. Gawrysiak. Tak więc już niebawem mieszkańcy podejmą decyzję o wyborze włodarza.Prawdopodobnie nastąpi to 5 grudnia podczas drugiej tury wyborów. Mało bowiem jest prawdopodobne, aby przy nadmiarze kandydatów, decyzja zapadła 21 listopada.
Kto zagrozi Tadeuszowi Gawrysiakowi, mającemu silne poparcie wiejskiego elektoratu? Czy może to być Dariusz Witczak, zastępca burmistrza. Jest on faworytem PiS. Partia ta w poprzedniej kadencji nie wystawiała kandydata. - Startować będę - podobnie jak przed czteroma laty na radnego - z Niezależnej Listy Samorządowej, ale z poparciem PiS-u. Do partii nie należę - mówi Witczak. Liderzy kruszwickiego PiS nie kryją, że liczą na odebranie części elektoratu obecnemu burmistrzowi.
W szranki o fotel włodarza staną także Marek Rimer (SLD), dyrektor liceum ogólnokształcącego, radny i były burmistrz (przed ośmiu laty przegrał wybory z Gawrysiakiem), Jacek Zalesiak, dyrektor zespołu szkół ponadgimnazjalnych (będzie startował z listy Komitetu Wyborczego Wyborców PSL), Tomasz Boczkowski, radny i pracownik ZT "Kruszwica"(popierany przez Platformę Obywatelską) i Lech Sobecki, były dyrektor cukrowni i były prezes klubu sportowego Gopło. W tej kadencji uzyskał mandat radnego z listy KWW PSL, ale utracił go z powodu konfliktu interesów. Klub, któremu przewodził, korzystał bowiem z dotacji lokalnego samorządu i obiektów komunalnych.
W trakcie przygotowania materiału do druku, otrzymaliśmy wiadomość, że swego kandydata na burmistrza zamierza też wystawić Stowarzyszenie "Goplanie XXI", kierowane przez Krzysztofa Sulczewskiego.
