
Legendarny Filip Marlow - bohater kryminałów Chandlera.
(fot. Serwis CK Teatr)
Na pożegnanie z kryminałem obejrzymy w czwartek wieczorem "Gorący wiatr", w którym
główną rolę - detektywa Filipa Marlowa gra znany aktor Roman Wilhelmi.
Będzie tropić sprawcę morderstwa w barze i zmagać się ze skorumpowaną policją. Widział bowiem, jak ginie Waldo, a zabójca spokojnie wychodzi z baru i odjeżdża samochodem ofiary...
Przeczytaj także:Teatr i klub Akcent w Grudziądzu do remontu. Wreszcie>
W końcu Marlow sam narazi się na śmierć. Zabić go chce najpierw sprawca morderstwa a później funkcjonariusz Cooper. A kto mu uratuje życie? Piękna Lola, którą gra Małgorzata Pieczyńska.
Całe zamieszanie wynika z tego, że ów Waldo (zabity w barze) ukradł Loli perły oraz rachunki jej męża - dowody, iż małżonek ma kochankę.
Skąd tytuł - "Gorący wiatr"? Zapewne stąd, że akcja rozgrywa się podczas wiejącego bez przerwy gorącego kalifornijskiego wiatru, który potęguje emocje, nastroje i działa na odczucia ludzi.
W kryminale występują także: Adam Ferency, Krzysztof Majchrzak, Krzysztof Kołbasiuk.
Spektakl Teatru TV powstał w 1990 r. Reżyserem jest Krzysztof Bukowski.
Początek projekcji w czwartek, 18 kwietnia o godz. 19 w teatrze. Wstęp bezpłatny.
Czytaj e-wydanie »