Krzysztof Hołowczyc stracił prawo jazdy. Pędził w terenie zabudowanym. Ponad dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość

śmiesznie i nielogicznie się tłumaczy, zamiast wziąć na klatę to co zrobił. Wydawało się, że niby inteligentny, a prezentuje poziom menela. Ale ma usprawiedliwione powody - nagłośnienie sprawy doprowadzi do utraty dochodów z reklam i tu jest pies pogrzebany.

"Za zakrętem stali, prawko mu zabrali, chłopcy już się cieszą Hołek idzie pieszo..."

I to była twarz kampanii "bezpiecznie na drogach"... tępy chu%^j i tyle! Klul szos...

Można próbować. Ale racze nie ogarniesz. Poziom twojego intelektu jest pewnie na poziomie kultury, więc wiesz...

Jest oczywiste, że przekroczenie prędkości o 50-60 km/h sprzyja tragicznym wypadkom i kto tego nie dostrzega sam jest niebezpieczny. Na oznaczonym na wszystkie sposoby przejściu dla pieszych na Dąbrowskiego przy Podhalańskiej doszło na przestrzeni kilku lat ,pięć wypadków śmiertelnych i kilkanaście z ciężkimi obrażeniami. Niestety, kierowcom zawsze się spieszyło. Nie pomagają nawet kontrolę radarowe w pobliżu. ZA DRASTYCZNE przekraczanie prędkości zapierać uprawnienia i karać wg dochodów.

uważam to za skandal, tym bardziej, że często limuzyny rządowe i radiowozy policyjne jeżdżą znacznie szybciej a o lepszego kierowcę niż Krzysztof Hołowczyc raczej trudno. W ogóle to ten zapis o zabieraniu "prawka" przez policjantów za przekroczenie o 50 km/h szybkości na obszarze zabudowanym trzeba wykreślić (powinien być tylko wniosek do sądu o cofnięcie uprawnień i to sąd powinien rozpatrzyć, czy w danym miejscu, w danej sytuacji rzeczywiście to może stwarzać zagrożenie) oraz powinno się zweryfikować granice obszarów zabudowanych. te tablice nie powinny być stawiane na granicach administracyjnych miejscowości (zwykle tak jest) lecz tam, gdzie obszar jest rzeczywiście zabudowany, czyli są budynki (przy czym JEDEN budynek nie powinien czynić obszaru zabudowanego -powinny to być przynajmniej 3 budynki) a policjanci mogliby być bardziej fair i nie urządzać tych łapanek na obszarze, który jest fizycznie niezabudowany a wyznaczono (głupio) jako zabudowany. W takiej kontrowersyjnej sytuacji powinni (policjanci, inspektorzy transportu drogowego itd.) traktować obszar jako niezabudowany a zarządcy dróg powinni być ZOBLIGOWANI do skorygowania oznaczenia tak, by obszar, który jest fizycznie niezabudowany był oznaczony zawsze jako niezabudowany. Gdyby wszyscy jeździli "pięćdziesiątką" to i tak nie wyeliminowałoby się wszystkich potrąceń pieszych a smog byłby znacznie większy, gdyż to nie jest "noga z gazu", lecz konieczność posłużenia się lewarkiem (obniżenia biegu) a jeśli skrzynia jest automatyczna -bieg się przy tak małej szybkości sam obniży. Niski bieg to - paradoksalnie-wysokie obroty, wyższe zużycie paliwa, wyższa emisja spalin i głośniejsza praca SILNIKA (ale przy małej szybkości mniej hałasują koła). Co innego pojazd elektryczny czy hybryda - taki jest akurat ekonomiczny i ekologiczny przy powolnej jeździe, ale całkowicie spalinowy - przy szybkiej.

...nie ma w tym obszarze wątpliwości,prawda?
Polecam Wam jednak pewien eksperyment.
Gdy już zostaniecie zatrzymani przez patrol Wydziału Ruchu Drogowego i zostanie Wam okazany zapis wideorejestratora poproście grzecznie funkcjonariuszy o jedną rzecz. O okazanie zapisu BEZ FUNKCJI ZBLIŻENIA NP. 13 X ZOOM co jest regularnie praktykowane.
Co zobaczycie?
Zobaczycie, iż nie wiadomo, kogo rejestracja dotyczy - Waszego pojazdu czy pojazdu, który Was w danym momencie mija a na ekranie będziecie widzieć prędkość pojazdu, na którym zamontowano kamerę.
Oczywiście, dotyczy to sprawy Waszego pojazdu ,który oprócz zarzutu przekroczenia prędkości nie naruszył innych przepisów.
I nie bronię piratów drogowych tyle, że chyba czas już wyposażyć Policję w urządzenia autentycznie pokazujące prędkość pojazdu sprawdzanego w ruchu i to BEZ POTRZEBY STOSOWANIA FORTELU POD TYTUŁEM : " 13 X ZOOM". Bo to jest słabe jak diabli.....

A co on? Jakiś święty? Jak by posłem był, to by mu mogli naskoczyć

Jak by nie wlazł pod auto to by żył

tylko młode PSY nie znają już starego mistrza, bo są z innej epoki i maja sprzęt który im daje poczucie władzy!! I nad dużymi i maluczkimi.

Milicjant goni przestępce po dachu , przestępca przeskoczył na drugi budynek jednym sumem, Milicjant się zawahał czy da radę ale pojawił się anioł i woła do niego
-Skacz w razie czego złapię Ciebie.!Milicjant skoczył ale nie doleciał do drugiego dachu,
Ocknął się w poczekalni do św. Piotra , Święty Piotr zapytał się dlaczego stracił życie , opowiedział mu o tym aniele. -Święty Piotr zaprowadził Milicjanta przed cały front aniołów i kazał wskazać właściwego.
Milicjant chodził przyglądał się wreszcie trafił Święty Piotrze To ten mi kazał skakać!
Święty Piotr do anioła
Na miłość Boską księże Popiełuszko, to już 10 milicjant w tym roku!

Teraz Wisławski za fajerkę a Hołek pilotem.

na miszczów lepszych od siebie, hehehehehehehe.

co to za miszcz kierownicy jak dał się schwytać psom?

Wstyd/obciach.