5 z 10
Jak została oszacowana? - Na początku tego roku pojawił się...
fot. Paweł Relikowski

Jak została oszacowana? - Na początku tego roku pojawił się w Bydgoszczy mecenas strony kościelnej - przypomina mec. Mazur. - Podstępnie uzyskał pełnomocnictwo mojego klienta, będąc jednocześnie pełnomocnikiem obu diecezji, a przynajmniej jednej - wrocławskiej. Jeśli powoływał się w proponowanym projekcie porozumienia na kurię bydgoską, to uważam, że działał w granicach upoważnienia. To jest adwokat, nie może samopas tego robić. Musiał mieć jakieś umocowanie. Zaproponował Arkowi (imię zmienione), że w sprawie przeciwko księdzu Kani wystąpi o 250 tys. zł. Uzasadniając wysokość odszkodowania, w pozwie powołałem się na ten argument. Jednocześnie tamten adwokat zaproponował mojemu klientowi - w imieniu obu kurii - 40 tys. zł od „sponsora”, płatne miesięcznie po 1,5 tys. zł. Stąd przynajmniej minimalna kwota 300 tys. zł uznawana i oszacowana przez stronę kościelną.

6 z 10
A jeżeli strona kościelna - przynajmniej diecezja bydgoska -...
fot. Paweł Relikowski

A jeżeli strona kościelna - przynajmniej diecezja bydgoska - będzie się broniła, że w czasie pracy w Bydgoszczy ksiądz pedofil Paweł Kania zachowywał się wzorowo? Jeszcze w piątek mecenas Edmund Dobecki, reprezentujący kurię bydgoską, zapewniał „Pomorską”, że kiedy tylko do sądu wpłynie pozew, to ustosunkuje się do zarzutów.

7 z 10
- Oczywiście mogą się tłumaczyć, że do nich nie docierały...
fot. Paweł Relikowski

- Oczywiście mogą się tłumaczyć, że do nich nie docierały żadne sygnały o złym zachowaniu księdza Kani wobec dzieci - dodaje mec. Mazur.

8 z 10
- Trudno jest uwierzyć, że nie docierały do kurii bydgoskiej...
fot. Paweł Relikowski

- Trudno jest uwierzyć, że nie docierały do kurii bydgoskiej i do proboszcza parafii Opatrzności Bożej. Tylko że proboszcz temu zaprzecza. Dowodem na to jest korespondencja, zachowanie i postępowanie pani dyrektor Gimnazjum nr 13. Dowody znajdują się w aktach postępowania karnego przeciwko Pawłowi Kani. Przecież strona kościelna wiedziała, że od 2005 roku przeciwko księdzu Kani toczyła się sprawa karna, a prawo kanoniczne nakazuje szczególny nadzór i kategoryczne odsunięcie od pracy z dziećmi takiego księdza. A oni księdza pedofila wręcz wpychali do opieki nad ministrantami i do pracy w gimnazjum! A to był pedofil, a nie ksiądz. Od 2005 roku były dowody, że jest on pedofilem. Kościół o tym wiedział i nic nie zrobił. Ten sam mechanizm, co przypadki księży pedofili z diecezji bostońskiej opisane w książce „Spotlight”.

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Parkrun Toruń 454. Sport, uśmiechy i piękne kwietniowe słońce - zobaczcie zdjęcia!

Zobacz również

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli