W „Dzień Dobry TVN" ks. Robert Augustyn wyjaśnił, jak zaczęła się jego pasja, kiedy poczuł, że chce zostać księdzem i jak znajduje czas na godzenie swojej pasji, życie rodzinne i obowiązki wikariusza.
- Przed pierwszym odcinkiem specjalnym, zawsze modlimy się, żeby Pan Bóg posyłał swoich aniołów, ochraniał nas - mówi ks. Robert Augustyn.
W rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim" ksiądz Robert Augustyn mówił, że już po kilku godzinach od wyemitowania telewizyjnego materiału, wzrosła popularność prowadzonych przez niego stron na portalach społecznościowych.
- Od momentu emisji materiału w programie „Dzień Dobry TVN” zainteresowanie profilami „Najważniejsze Skrzyżowanie” w mediach społecznościowych zaskakująco wzrosło. Nie spodziewałem się, aż tylu pozytywnych reakcji ze strony użytkowników portalu. Materiały umieszczone w internecie odnotowują rekordową liczbę udostępnień. Bardzo się cieszę z tego powodu – mówi nam ksiądz Robert.
Zapytaliśmy też o to, jak często w ciągu roku ksiądz bierze udział w rajdach samochodowych.
- Staramy się tak ustawiać sezon, żeby nie było więcej niż 5-6 rajdów. Dzięki temu mam czas i na obowiązki i na realizowanie swojej pasji – zaznacza ks. Augustyn.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć księdzu Robertowi zarówno wytrwałości w pracy duszpasterskiej jak i powodzenia w dalszej karierze rajdowca.
Nieboczowy: ta wieś zostanie zalana

Jaki to kolor? Rozpoznajesz kolory i potrafisz je nazwać? SPRAWDŹ TUTAJ

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK