
Każdej z kursantek gratulował też instruktor Dariusz Draspa, który prowadził szkolenie. Wpoił im także zasadę: bronimy się i uderzamy napastnika, ale tak, żeby nie przekroczyć bariery obrony koniecznej!

Instruktor Grudziądzkiego Klubu Karate i Jiu Jitsu z czystym sumieniem wręczał, wraz z komendantem, certyfikaty. - Dostosowałem program do potrzeb i możliwości pań. Ćwiczyły bardzo sumiennie - mówił Dariusz Draspa.

Dla pań odbiór dyplomu był ważną chwilą. Mówiły: - Nie byłyśmy pewne, czy podołamy. Początki były trudne. Jednak nie zważałyśmy na siniaki, otarcia czy połamane paznokcie. Chciałyśmy się nauczyć, jak się bronić, w razie napaści.

Nie wszystkie, z 47 uczestniczek kursu mogły przyjść po odbiór dyplomu. Miały obowiązki zawodowe. Większość dotarła a wspólne zdjęcie będzie dla nich ważną pamiątką.