Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, ponownie odwiedził powiat aleksandrowski, gdzie spotkał się z mieszkańcami podczas konferencji prasowej w Kolonii Kruszynek. W trakcie wydarzenia poruszono nie tylko kwestie istotne dla polskich rolników, ale także inne ważne tematy. Nawrocki, wspierany przez PiS, cieszy się dużym poparciem w regionie, co potwierdzają wyniki z pierwszej tury wyborów prezydenckich.
Podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich w gminie Koneck, Karol Nawrocki zdobył zdecydowaną przewagę, uzyskując 603 głosy. Na drugim miejscu uplasował się Sławomir Mentzen z wynikiem 288 głosów, a Rafał Trzaskowski zdobył 234 głosy. Kandydat wspierany przez PiS uzyskał ponad 43% poparcia, co świadczy o jego silnej pozycji w regionie.
W całym powiecie aleksandrowskim Nawrocki również odniósł zwycięstwo, zdobywając 9300 głosów, podczas gdy Rafał Trzaskowski otrzymał 8987 głosów.
W powiecie aleksandrowskim również zwyciężył Karol Nawrocki - 9300 głosów, nieco mniej miał Trzaskowski - 8987 głosów.
Spotkanie z Karolem Nawrockim odbyło się w gospodarstwie Małgorzaty i Grzegorza Bergerów oraz ich syna Arkadiusza i jego żony Marty. Państwo Berger prowadzą rodzinne gospodarstwo, które jest w ich rodzinie od czterech pokoleń.
- Nasze dzieci, to czwarte pokolenie, które prowadzi rodzinne gospodarstwo - mówi pani Małgorzata. Obawiają się jednak, że małe gospodarstwa mogą nie przetrwać w obecnych warunkach.
Gospodarstwo Bergerów obejmuje około 80 hektarów, z czego 52 hektary to ich własne grunty. Posiadają także 30 krów mlecznych.
- To ciężkie i niewdzięczna praca. Nie tylko przez anomalia pogodowe, ale także te rządowe - dodaje pan Grzegorz. Zwraca uwagę, że jednym z kluczowych zadań przyszłego prezydenta będzie zniesienie Zielonego Ładu. - Kolejny prezydent musi mieć siłę przebicia o pamiętać o nas, gospodarzach. Sądzę, że Karol Nawrocki będzie odpowiedni.

Podczas konferencji Jan Krzysztof Ardanowski przypomniał, że miejsce spotkania nie jest przypadkowe. W 2025 roku, przed drugą turą wyborów, do Konecka przyjechał także Andrzej Duda. Ardanowski podkreślił, że rolnicy mają wiele obaw dotyczących przyszłości wsi i polityki rządu.
- Wieś chce mówić swoim głosem. Tu się wygrywa wybory, nie tylko w dużych miastach - stwierdził.
Jan Krzysztof Ardanowski podczas konferencji zapewnił Karola Nawrockiego, że ma jego poparcie i głos.
- Poparcie Jana Krzysztofa Ardanowskiego jest dla mnie zaszczytem i ogromnym zobowiązaniem. Wiecie, że jest ambasadorem polskiej wsi, niezależnie od zmieniających się emocji politycznych, emocji partyjnych. To człowiek, który mówi swoim głosem - powiedział Karol Nawrocki.
Kandydat na prezydenta podkreślał, że nie można dzielić Polski na wieś i miasta.
- Polski rolnik jest pod ciągłą presją obcych ideologii takich jak Zielony Ład, nierównej konkurencji z Ukrainą. Polski rolnik jest od tego, że nas Polaków karmić - mówił Karol Nawrocki. - Gwarantuję, że będę prezydentem polskiej wsi, waszego dobrobytu, naszej wspólnej przyszłości. Doprowadzę nas do Polski normlanej, bezpiecznej, gdzie jest polski rolnik, polskie pole, polski chleb na polskim stole.