Petrow ścigał się w GP 2 w jednym zespole z Romainem Grosjeanem (zastąpił w Reanult Nelsona Piquet jr.). Według Finów potwierdza to rezygnacja Renault z zatrudnienia Timo Glocka, który ma jeździć w nowej ekipie Manor GP. Te rewelacje potwierdza niemiecki "Bild", którego zdaniem Renault szuka inwestora skłonnego wyłożyć 30 milionów euro.
Kubica znalazł się w dość trudnej sytuacji, bowiem krótko po podpisaniu kontraktu Francuzi zaczęli się zastanawiać nad wycofaniem. Tymczasem wcześniej rezygnacja Toyoty spowodowała, że do gry wrócił Peter Sauber, który po wycofaniu się BMW znalazł inwestora i team Sauber/Qadbak teraz czeka tylko na decyzję FIA o dołączeniu do "cyrku F1". Zanim to nastąpi, FIA ma ukarać japoński zespół karą 60 milionów franków szwajcarskich. To konsekwencja podpisania Concorde Agreement, które reguluje handlowe prawa i obowiązki zespołów oraz zarządzających F1 w latach 2010-12.
Button w McLarenie
Tylko cztery zespoły Formuły 1 mają skompletowane ekipy na 2010 rok. Wśród ekip, które mają dwóch kierowców Red Bull nie zmienił składu (Sebastian Vettel i Mark Webber). Mistrz świata Jenson Button podpisał 3-letni kontrakt z McLarenem i będzie partnerem Lewisa Hamiltona. To będzie zresztą pierwszy czysto brytyjski skład angielskiego zespołu od 1968 roku, gdy Jim Clark i Graham Hill jeździli w Lotusie. W Ferrari pojadą Fernando Alonso i Felipe Massa, a w Williamsie Rubens Barichello i debiutant Niemiec Nico Hulkenberg .
Raikkonen z Schumacherem?
Tymczasem Kimi Raikkonen, który ogłosił już roczny rozbrat z Formułą, zmienia zdanie. Fin opuścił Ferrari, a ponieważ nie doszedł do porozumienia z McLarenem, postanowił na rok przejść do ścigania się w rajdach WRC. Tymczasem po 24 godzinach jego agent poinformował, że: "Kimi nie ma 100-procentowej pewności, że w przyszłym roku rzeczywiście nie pojedzie w F1". Pozyskaniem Fina zainteresowany jest podobno Mercedes, który wykupił akcje i ma przejąć Brawn GP. Co ciekawe, jego partnerem mógłby zostać... sam Michael Schumacher