Oznacza to, że przedsiębiorczy rolnicy z Pomorza i Kujaw wyczerpali przyznaną na województwo pulę pieniędzy w 120 proc. I zgodnie z zasadami dzisiejszy dzień jest ostatnim kiedy można jeszcze złożyć wniosek. Pracownicy toruńskiej ARiMR informują, że nadal zgłaszają się rolnicy chcący otrzymać wsparcie na rozwój lub założenie firmy na wsi.
- Są szanse, że wszyscy chętni otrzymają dotacje - uważa Andrzej Gross. - Część wniosków pewnie będziemy musieli odrzucić, ponieważ nie spełnią wymogów formalnych. Wówczas szansę będą mieli ci z niższych miejsc na liście.
Czyli osoby, które najpóźniej złożyły wnioski, ponieważ w tym naborze liczy się zasada "kto pierwszy ten lepszy".
Skąd tak duże zainteresowanie dotacjami? - Kończy się program PROW 2007-2013. Poza tym, nasi rolnicy są szczególnie aktywni i chętnie się rozwijają. Niemałe znaczenie ma także dobra współpraca z Izbą Rolniczą i z Kujawsko-Pomorskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego - wyjaśnia Andrzej Gross.
Czytaj e-wydanie »
