https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie się starzeje, mieszkańców ubywa, bezrobocie spada, a wynagrodzenia rosną

Katarzyna Paczewska
Pora na statystyczne podsumowanie 2019 r. Eksperci z Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy zebrali dane. Średnie zatrudnienie i wynagrodzenie rosły. Zmniejsza się liczba osób młodych, a rośnie dojrzałych. Co mówią dane?

Ludności w Kujawsko-Pomorskiem ubyło. Rok do roku nastąpił spadek o 0,3 proc. (stan na 30.06.2019 2 074,5 tys. osób, a 30.06.2018 - 2 079,9 tys. osób).

- Tendencję do zmniejszania się liczby ludności w regionie obserwujemy od kilku ostatnich lat. Natomiast analizując szczegółowo to zjawisko, nie było tu gwałtownego spadku. Mowa o tendencji - mówi Wiesława Gierańczyk, dyrektor Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy. - Jeśli chodzi o sytuację demograficzną, to 2019 był kolejnym rokiem, który utrwalał zmiany obserwowane we wcześniejszych latach. Mówimy tu o zmianach w strukturze wieku ludności i zmiany te są związane ze zmniejszaniem się liczby osób młodych i wzrostem starszych. Społeczeństwo starzeje się. Jeżeli weźmiemy pod uwagę odsetek osób 60+ to w połowie ub.r. odsetek ich wynosił o 0,7 proc. większy aniżeli w połowie 2018 r. Osób w takim wieku było 2 lata temu ok. 25 proc.

Zmienia się też liczba ludności w poszczególnych gminach. Są obszary, gdzie ona rośnie, ale też takie, gdzie ich liczba maleje. Te gminy w których w 2019 r. (w porównaniu z 2014 r.) rosła liczba mieszkańców to głównie te wokół stolic województwa, jak też większych miast.

Co czeka nas w przyszłości? Jak przewiduje Urząd Statystyczny w Bydgoszczy, w kolejnych latach przyrost ludności będzie głównie obserwowany w gminach otaczających Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz, a ludności będzie ubywało głównie w południowej części województwa i na obrzeżach. Prognozuje się, że największy wzrost ludności nastąpi w 2030 r. w gminie Obrowo, a największy spadek w Radziejowie (patrz infografika).

Prognozowana zmiana liczby ludności w 2030 r. w województwie kujawsko-pomorskim
Prognozowana zmiana liczby ludności w 2030 r. w województwie kujawsko-pomorskim Infografika: Urząd Statystyczny w Bydgoszczy

Potrzeba rąk do pracy, ale bezrobotnych ubywa

Zatrudnienie rok do roku wzrosło o 3 proc. Przeciętne miesięczne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w województwie kujawsko-pomorskim w grudniu ubiegłego roku wyniosło 266,3 tys. osób i wzrosło o 3 proc. (w grudniu 2018 r. 258,6 tys. osób). Zatrudnienie to w grudniu wzrosło we wszystkich województwach.

Średnie wynagrodzenie brutto w przedsiębiorstwach u nas w grudniu ub.r. wyniosło 4726,52 zł i wzrosło przez rok o ponad 8 proc. (z 4370,49 zł).

W REGON-ie 31 grudnia zeszłego roku było zarejestrowanych w regionie 203,5 tys. podmiotów. Nastąpił wzrost o 3 proc. w porównaniu z końcem 2018.

Jeśli chodzi o bezrobocie rejestrowane to jego stopa wynosiła pod koniec 2019 r. w Kujawsko-Pomorskiem 7,8 proc. Rok do roku, nastąpił spadek bezrobocia o 1 proc. W miesięcznym zestawieniu widać tendencję do spadku, ale także pewną sezonowość. Nasze województwo znalazło się w grupie pięciu województw, gdzie bezrobocie jest wyższe niż średnia w kraju.

Mieszkań przybywa, terenów w miastach ubywa

Przejdźmy do budownictwa. W całym ub.r. oddano do użytkowania w Kujawsko-Pomorskiem 8043 mieszkania (w porównaniu do 2018 wzrost o 13,4 proc.). Liczba oddawanych mieszkań była największa na przełomie roku i w wakacje.

W samej Bydgoszczy w ub.r. oddano 1291 mieszkań, w Toruniu 1414, w Grudziądzu 240, a we Włocławku 161.

Największy wzrost liczby oddanych takich lokali nastąpił w grodzie Kopernika - o 42,8 proc., a następnie w grodzie nad Brdą i Wisłą. Spadki zanotowały Włocławek (o 26,5 proc. mniej) i Grudziądz (o 11,1 proc.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
utjhygtfr

skoro bezrobocie spada i coraz mneij ludzi w regionie to znaczy że coraz mniej firm w regionie i liczba firm tych spada szybciej niż spada liczba ludzi w regionie. jeśli ten trend się utrzyma to ludzie coraz szybciej będą uciekać z regionu bo nie będzie dla nich pracy. już dziś jest problem z praca na poziomie za rozsądne pieniądze bez dodatków rządowych do etatu.

G
Gość

Zadanie z matematyki:

W ciągu dziesięciu lat zarobki wzrosły razy dwa.

W tym samym czasie ceny wzrosły razy trzy.

Oblicz siłę nabywczą.

e
ekonom, też statystyk

statystyka jest jak bikini - wiele pokazuje, najważniejsze zasłania.

Wszyscy tak się kręcę stopą bezrobocia. Radzę spojrzeć z innej perspektywy. Z danych ZUS i KRUS wynika dokładnie ile osób pracuje i jest ubezpieczonych. Okaże się, że 55% Polaków w wieku produkcyjnym pracuje. Pozostali w śladowych ilościach zarejestrowani w PUP, bezrobotni nierejestrowani, pracujący za granicą, albo masa cwaniaczków, którzy żyją z socjalu. Więc nie ma się czym cieszyć. Wielu bezrobotnych się w urzędzie pracy nie rejestruje, bo nie spodziewają się z tej instytucji wartościowych ofert pracy.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska