Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kulturalne rewolucje dyrektora Dominika Gostomskiego: powrót Dni Kamienia, przejście na VAT i być albo nie być wiejskich świetlic [zdjęcia]

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Dominik Gostomski, dyrektor M-GOK w Kamieniu: - Za mną 10 miesięcy pracy. Kiedy ubiegałem się o to stanowisko, wielu nie wierzyło, że to co obiecałem na początku, może się udać - że to w Kamieniu możliwie
Dominik Gostomski, dyrektor M-GOK w Kamieniu: - Za mną 10 miesięcy pracy. Kiedy ubiegałem się o to stanowisko, wielu nie wierzyło, że to co obiecałem na początku, może się udać - że to w Kamieniu możliwie M-GOK w Kamieniu
- Chciałbym zrezygnować z takiej działalności świetlic wiejskich, w jakiej funkcjonują teraz – oznajmił radnym i burmistrzowi Dominik Gostomski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kamieniu.

Dominik Gostomski spod Chojnic jest nowym dyrektorem ośrodka kultury w Kamieniu Krajeńskim od 10 miesięcy. Koncepcję funkcjonowania placówki do 2026 roku, którą przedstawił, ubiegając się o stanowisko, zrealizował w ciągu niespełna roku. Tak jak zapowiedział w rozmowie z naszą redakcją, tak zrobił - kamieńska kultura przeszła rewolucję. Dotyczy to zarówno infrastruktury placówki, jak i oferty kulturalnej. Jak podsumowali radni, ośrodek kultury jednym słowem ożył. Takie też głosy są wśród samych mieszkańców.

- Za mną 10 miesięcy pracy. Kiedy ubiegałem się o to stanowisko, wielu nie wierzyło, że to co obiecałem na początku, może się udać - że to w Kamieniu możliwie. Dziękuję burmistrzowi za zaufanie. Przed nami jeszcze wiele zmian, ale nie jestem w stanie zrobić tego sam, dlatego apeluję o zwiększenie dotacji. To, co pokazałem, to dowód na to, że nasz zespół potrafi właściwie wykorzystać pieniądze, aby Kamień był kulturalną stolicą powiatu – stwierdził na sesji Rady Miejskiej w Kamieniu dyrektor Dominik Gostomski.

Z komuny w XXI wiek

Same remonty, modernizacje, ulepszenia kosztowały 56,5 tysiąca złotych. Część zmian wynikała z nieprawidłowości, które wykazała przeprowadzona ekspertyza. Należy podkreślić, że prace wykonali sami pracownicy pod okiem fachowca. O wszystkich metamorfozach pisaliśmy już na początku roku.

Zmiany, tak jak wspomnieliśmy, zaszły również w ofercie kulturalnej. Działają warsztaty taneczne, zajęcia kreatywne, szachowe, teatralne, sekcja plastyczna „Wena”, odbywają się też koncerty, spotkania autorskie, konkursy recytatorskie. Placówka wypracowała kompromis z rodzicami, polegający na współfinansowaniu zajęć.

– Płacą na przykład 60 zł w miesiącu za osiem zajęć z profesjonalnymi instruktorami. My dokładamy pozostałą kwotę – mówi szef ośrodka.

Nowy dyrektor odnosi wrażenie, że jeszcze wiele domów kultury w Polsce utknęło w czasach komuny. Stąd jego nieszablonowe pomysły choćby na upamiętnienie ważnych rocznic historycznych, gdy zamiast sztampowego koncertu patriotycznego, zorganizowano dla najmłodszego pokolenia zajęcia sensoryczne.

Ośrodek współpracuje również z Ukrainką, która prowadzi dla dzieci wojennych uchodźców zajęcia plastyczne. Oprócz tego, instytucja postawiła na komunikację z odbiorcami kultury poprzez media społecznościowe. Niebawem gotowa będzie strona internetowa.

Przejście na VAT, powrót Dni Kamienia i rewolucja w świetlicach wiejskich

Rewolucje dyrektora Gostomskiego mają iść jeszcze dalej. Część wynika z poszukiwania funduszy i oszczędności, ponieważ przez październik-kwiecień dom kultury wydał na ogrzewanie 75 tysięcy złotych. Mowa tu chociażby o przejściu placówki na VAT, powrotu do organizacji Dni Kamienia Krajeńskiego i nowym modelu pracy świetlic wiejskich. Na temat ostatnich dużych zmian dyrektor opowiedział szerzej na prośbę radnej Natalii Marciniak. Zaznaczył jednak, że to wstępne propozycje i będą przedyskutowane z radą miejską, ale przede wszystkim z mieszkańcami, instruktorkami świetlic i sołtysami.

- To jest bardzo złożony temat. W przypadku świetlic to od społeczności zależy, w jakim kierunku placówka musi iść. Nie chcę robić tego sam, tylko wspólnie. Jestem zadowolony z mojego zespołu, ale z koncepcji funkcjonowania świetlic już nie – podkreślił Gostomski, - Po pandemii i przy rosnącej inflacji spotykamy się z dwoma problemami. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, że utrzymanie świetlicy to dobry pomysł. Jeśli do jednej przychodzi trójka dzieci, a instruktor pracuje na ¾ etatu, to jest to praca wielkiego ośrodka dla tej trójki dzieci i bardzo ograniczony z naszej strony repertuar albo osoby, która tam pracuje. Dodatkowym problemem jest to, że nie jesteśmy w stanie zaangażować większych środków, ale na to jest sposób - dodał.

Jakie zatem rozwiązanie widzi dyrektor Dominik Gostomski? Okazuje się, że cała system pracy świetlic i instruktorek musiałby przejść rewolucję.

- Chciałbym zrezygnować z takiej działalności świetlic wiejskich, w jakiej funkcjonują teraz. Jeśli jedna pani pracuje w jednej świetlicy, to ona może robić tylko jednego rodzaju zajęcia. Natomiast my z tych pań, które mamy, możemy stworzyć jeden zespół, który funkcjonuje we wszystkich świetlicach. Każda z nich byłaby odpowiedzialna za swoją świetlicę, ale pracowałaby w innym systemie pracy, oferując dzieciom np. dwa zajęcia w tygodniu na dobrym poziomie zamiast po prostu otwartych drzwi świetlicy każdego dnia w tygodniu. One mogą się wymieniać, wspierać i szkolić, a z nowym repertuarem jeździć po wszystkich świetlicach – wyjaśnia dyrektor.

Jak podkreśla szef kultury, w ten sposób dzieci miałyby różnego rodzaju zajęcia, ponieważ dziś jest tak, że oferta uzależniona jest od umiejętności artystycznych miejscowej świetlicowej. I jeśli zajęcia nie odpowiadają mieszkańcom, to budynek funkcjonuje dla kilku osób w roku.

- I to uważam za problem, ale nie umiejętności pań. To bardzo pracowite osoby, które nie tylko prowadzą zajęcia, ale i zajmują się sprzątaniem i ogrzewaniem budynku – zaznacza.

Zmiana funkcjonowania świetlic jest na razie w fazie pomysłu i propozycji, które wynikają z obserwacji szefa ośrodka kultury. Wskazuje on jednak, że w takim kierunku mogłyby iść inne gminy, bo z takimi problemami mierzą się też inne ośrodki w całym kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska