
Wśród kwestujących w Toruniu znaleźli się członkowie Bractwa Kurkowego: Edyta i Kazimierz Cieszkowscy. Do skarbonki pieniądze wrzuca torunianka Jolanta Holz
(fot. Lech Kamiński )
Zbiórka, z której dochód przeznaczony jest na ratowanie zabytkowych mogił najstarszego toruńskiego cmentarza, odbyła się już po raz dziesiąty.
Wśród kwestujących znaleźli się m.in. samorządowcy, profesorowie UMK, aktorzy i członkowie Towarzystwa Miłośników Torunia. Jak zgodnie przyznają, z roku na rok pieniędzy w puszkach przybywa.
Toruń. Znawca cmentarza św. Jerzego - O tych ludziach nie można zapomnieć
W ciągu godziny tysiąc złotych
- Nikogo nie trzeba specjalnie namawiać - mówią Edyta i Kazimierz Cieszkowscy z Bractwa Kurkowego - W ciągu godziny w jednej skarbonce można zgromadzić nawet tysiąc zł.
Przewodniczący rady miasta Marian Frąckiewicz, który kwestował razem z żoną Danutą, w zbiórce bierze udział od samego początku.
- Rzeczywiście zainteresowanie kwestą wzrasta - przyznaje. - Mnie szczególnie cieszy, że symboliczny grosz wrzucają nie tylko starsi, ale także młodzież. Największą zachętą jest dla nich to, co udało się zrobić do tej pory i co zostanie zrobione w najbliższych latach. Nominały? Nikomu nie patrzę na ręce, liczy się każdy grosz.
To niesamowity gest
Jolanta Holz z Torunia zdradza, że w tym roku do puszek wrzuci w sumie ok. 100 zł.
- Nie wyobrażam sobie nie uczestniczyć w kweście - mówi. - To jest nasz rodzinny cmentarz: Fischerów, Wakarecych, Holzów. Tu są groby moich najbliższych.
Inna torunianka - pani Alicja nie potrafi ukryć wzruszenia, gdy mówi o kweście: - To jest niesamowity gest. Na cmentarzu św. Jerzego jest tyle pięknych nagrobków! Często niestety są zdewastowane. To nasz obowiązek, by o nie zadbać, dlatego wspieram zbiórkę od początku.
Dzięki hojności mieszkańców do tej pory udało się odrestaurować 20 mogił, m.in. pomniki Johanna Ephraima Wessela, Mariana Sydowa, kwaterę rodzinną Szumanów, nagrobek Mariana Doerffera, pomnik aktorskiej rodzinny Łodzińskich i Rodziewiczów czy nagrobek Mieczysława Limanowskiego.
W tym roku celem zbiórki jest odnowienie kwater Fritza i Konrada Raapke, należących do rodziny znanych toruńskich przemysłowców oraz Adama Jabłońskiego, który wprawdzie nie był postacią szerzej znaną w historii Torunia, ale jego nagrobek - Chrystus niosący krzyż to jeden z najbardziej charakterystycznych pomników nekropolii przy ul. Gałczyńskiego.
W ubiegłym roku w czasie kwesty udało się zebrać blisko 14,5 tys. złotych.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »